Szczęśliwy posiadacz Catrine zapewnia nam materiały do publikowania :)
Catrine i jej dodatki. W moim ogólnym wrażeniu nic się nie zmienia: fryzura fajna, góra fajna, ale spódnica tu w ogóle nie pasuje...
To ujęcie jej fryzury nieco mnie zdziwiło, myślałam, że jej kucyk będzie bardziej ,,płaski".
Chustka tu pasuje, jednak zmieniłabym jej kolor na bardziej popadający w fiolet. Z daleka jednak to nie razi, więc jest GIT. Bolerko jest śliczne, swietnie pasuje do góry sukienki. Niestety nie mogę tego powiedzieć o dole sukienki... Sam w sobie jest ładny, jednak psuje całość lalki. Za to jest dość duży minus, bo to właśnie przez to lalka wydaje się być lekkim niewypałem... :/ Bransoletki- nic nadzwyczajnego. Nie są zbyt pstrokate, co raczej wychodzi na plus, bo jednak lalki nie powinny być porównywalne do choinek. Dla mnie zaskoczeniem jest zmiana łapek Catrine- w Basic (lub jak kto woli- SCOF) miała je jak pierwsze Monsterki, teraz posiada takie, jak Clawdeen. Za dużej to różnicy nie robi, jednak gdbym miała kupować tą lalkę: wolałabym pierwsze rączki. Ogólnie w stroju brakuje "tego czegoś", za co obwiniam nieudany dół sukienki, który widzę jako obcisła miniówka z nieco innym wzorem ;)
Buty kotołaczki: cud, miód i orzeszki. Pasują kolorystycznie, mają śliczne wzory i odpowiadają francuskiemu stylowi Catrine. Są na nich dwie kokardki MH- dobry pomysł, kokardki dodają klasy butom, a czaszka podkreśla ich przynależność do Straszyceum :)
Niespodzianka: Catrine ma kokardkę na ogonie! Podoba mi się, że czaszka nie jest ta z logo MH, a ta należąca do kotołaczek. Oczywiście jest czarna. W sumie nie widzę jej w innym kolorze: ewentualnie fiolet.
Torebka jest prześliczna. Wprawdzie różowa, jednak jakoś nie kłuje to w oczy. Między czarnym a różowym jest kontrast, który u mnie zyskuje na wartości ;)
Z początku myślałam, że to telefon. Wzorki są ładne, jednak za mało wypukłe, nie wyróżniaja się aż tak, jak bym to sobie wyobrażała. W środku są... szminki? Poprawcie mnie, jeśli się mylę.
Ogólnie lalka jest bardzo ładna, jednak dołu sukienki nigdy im nie wybaczę. Gdy się tak patrzy, wszystko jest perfect, a dół sukienki odbiera uroku calutkiej lalce :c
Co sądzicie o lalce Catrine? Kupicie?
Czas na oddawanie prac na konkurs (klik) przedłużam do 20 listopada. Jak nie będzie więcej prac to załamka :c
Catrine z tej serii jest cudna ale masz racje spódnica nie pasuje i te łapki..... dużo lepsze były w SCOF :/...... i to w tym pudełeczku to chyba nie szminki, ale kredki nie zapominajmy że jest malarką:) Mam do niej mieszane uczucia :/
OdpowiedzUsuńWiem, ale w "takim czymś" monsterki zwykły mieć mejkapowe narzędzia :P Napisałam, co mi pierwsze przyszło do głowy, bo do to niczego nie podobne :D
UsuńW sumie racja :)
UsuńJak dla mnie to są pastele, na swoim oficjalnym arcie do SCOF też maluje pastelami ;3
UsuńTe ''szminki'' to dla mnie pastele :)
OdpowiedzUsuńRzeczywiście :o lyb farbki w tubce :3 Po MH można się spodziewać wszystkiego... :D
UsuńJak na mój gust, to są pastele. Farby raczej miałyby inne jedno 'zakończenie', za to pastele mają posobny kształt. Poza tym, po co artystka miałaby nosić ze sobą cztery szminki? XDD
UsuńCZemu od dlizszego czasu nie dodajecie odcinkow?
OdpowiedzUsuńBo ich nie dodają.
UsuńBo są leniuchami i nie dodają :3 YT jeszcze dziś sprawdzałam i nic :/ Do tego mam ustawione,że dostaję powiadomienia,jak są nowe filmy. Nic :<
UsuńWk^^wieni już byliśmy by częstotliwości odcinków( lol, mało się opłaca czekać 2 tygodnie na dwuminutowy odcinek) , a teraz w ogóle ich nie mamy!? Słowami pani od histy, która uczy Aleksy: " No żynada", i dodam jeszcze słowa mojej " Łuo".
UsuńKizia Mizia
A wiec tak... jak dla mnie to to w pudelku to sa bardzo dziwnie wygladajace farby w puszkach. Nasomiast ta lalka bylaby cudna gdyby ta sukienka nie byla sukienka tylko osobno bluzka i spodnica.
UsuńPikna+.+
OdpowiedzUsuńKupię ją jak dostanę Gigi*=*
JVV