Zapewne nie uszło niczyjej uwadze, że ostatnimi czasy wpisy na blogu są coraz rzadsze. Niestety jest to spowodowane tym, że jest mało nowinek o monsterkach i praktycznie nie ma o czym pisać. W tym wpisie możecie zobaczyć zapakowaną Clawdeen oraz nowy odcinek z serii Fangtastic Fall.
Na pierwszy ogień idzie porebootowa Clawdeen, która otrzymała już swoje opakowanie.
Ciekawostka nie należy do najwspanialszych, ponieważ samą lalkę znamy od długiego czasu, natomiast pudełko jest powtarzane do znudzenia. Opakowanie niczym się nie wyróżnia. Oprócz zmiany jednego koloru, jest takie samo jak u poprzednich upiorek z tej serii.
Pose, Smile and Dance the Fright Away
Po jakże tragicznej i nieudanej animacji Shriek Wrecked, pora powrócić do znanych już fanom filmików Fangtastic Fall.
Tym razem przenosimy się na bal, gdzie tańczą główne upiorki. Tylko główne upiorki. W tle wieje całkowitą pustką. Jedynie Ari została upchnięta na stanowisko DJ'a.
Cleo namawia swoje straszyciółki do zrobienia grupowego zdjęcia i nie może się zdecydować, które z nich będzie najlepsze.
Oprócz starych błędów, typu ruszające się nosy w czasie mówienia, najbardziej rzucił mi się w oczy moment, gdy Cleo podchodzi do Clawdeen oraz Lagoony, czy w tedy, gdy zamienia je miejscami. Dziewczyny wyglądają w tym czasie jakby lewitowały i nie potrzebowały nóg, aby przemieszczać się z miejsca na miejsce. Najbardziej rażące było to w przypadku drugiej sceny.
Jak oceniacie animację? Czekacie na lepsze nowinki?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)