W tym poście pokazywałam wam zdjęcia zapakowanej Caprice, natomiast w obecnym chciałabym zaprezentować wam fotografie zapakowanej Olympii. Co ciekawe, wampirzy koszmarek dostał o jeden obrazek promocyjny mniej. Zobaczyć je możecie poniżej:
Mam o niej taką samą opinię, co o większości kucykowych tworów (aczkolwiek nie ukrywam, że Fawntine mi się podoba i na nią nie powiem złego słowa). Gdyby monstaury były powiązane z upiorkami, przypisałabym ją do Elissabat. Szczerze mówiąc, męczą już mnie mono-hobbystyczne upiorki. Jak już któraś kocha muzykę, nie widzi świata poza nią, a jak któraś uwielbia ekologię, to dba o środowisko na całego. Nie wiem czy moje życie jest zbyt barwne, ale posiadam więcej niż jedno hobby... W porównaniu z Caprice, Olympia zdecydowanie lepiej się prezentuje.
+
Do tego bardzo chciałabym połączyć z tym jedną małą nowinkę, do której nie widzę sensu robienia osobnego posta. Jest nią karaoke Get Into the Swim. Video jest robione w takim samym stylu jak większość piosenek z musicalu:
O piosence się wielokrotnie wypowiadałam, więc raczej nie muszę się powtarzać kolejny raz. Dzięki temu, możemy chociaż zobaczyć fragmenty filmu, jednak nie widzę większych sensacji, które zdradzałyby fabułę bardziej, niż wcześniejsze zapowiedzi. To w sumie dobrze, nie chcę aż takich spoilerów względem GSR, bo jeszcze się zniechęcę...
Podoba wam się Olympia? Co sądzicie o video do Get Into the Swim?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)