poniedziałek, 6 lipca 2015

Frightfully Tall Ghouls - więcej zdjęć promocyjnych

Wielkie upiorki już kiedyś dostały swoje zdjęcia promocyjne, jednak na tym się nie skończyło. Pojawiły się kolejne fotografie, przedstawiające trzy, gigantyczne straszyciółki. Zacznijmy od zdjęć wampirzycy: 
 

O wiele bardziej podoba mi się Draculaura, kiedy ma ułożoną grzywkę. Na pierwszych dwóch zdjęciach prezentuje się o wiele lepiej, ale może to kwestia oświetlenia. W każdym razie, u niej nie irytują mnie te niedomalowane buty. Wyglądają, jakby tak miało być. Co niestety nie zmienia faktu, ze jak upiorki są większe, łatwiej o pomalowanie szczegółów. Wyszło na to, że kogoś tu złapał przysłowiowy ''leń''.
Kolejne zdjęcia przedstawiają Clawdeen:
  

Cóż, o niej również miałam okazję się wypowiedzieć. Podoba mi się fakt, że raczej nie poskąpili wilkołaczce włosów. Niestety, zawiodłam się na butach. Tu już mocno widać, że im się mocno nie chciało wszystkiego malować. Mogli już chociaż koturn zrobić na czarno, to by się tak to w oczy nie rzucało...
Ostatnią laleczką z serii Frightfully Tall Ghouls jest Frankie, która nie wiedzieć czemu dostała najmniej zdjęć:
  


na ostatnim zdjęciu widzimy, jakiej mniej więcej wielkości są stawy łokciowe wielkich lalek. Muszę przyznać, że ich rozmiary robią na mnie wrażenie, chociaż... wolę standardowe upiorki. U Frankie irytuje mnie czaszka przy krawacie. Jakby nie mogli jej dać na końcu. Dodatkowo, wydaje mi się, że ma za jasne brwi, ale chyba kiedyś o tym wspominałam.

Podobają wam się te lalki? Co sądzicie o ich zdjęciach promocyjnych?
 Która wielka upiorka najbardziej przypadła wam do gustu?

9 komentarzy:

  1. Ech, szkoda, że Mattel wsadza na siłę do każdej serii Lalę, Frankie i Deen, bo staje się to irytujące .-. Same lalki-olbrzymy są ok, chociaż Mattel mógł się chociaż trochę wysilić i dać im inne stroje niż te z basic'u.

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba Frankie ma tu zeza xd. Albo to złudzenie optyczne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie też mi się tak wydaje. ;P

      Usuń
    2. To chyba przez brwi... ale... kurczę, teraz nie wiem xD

      Usuń
  3. Na pewno oprócz Gooliope zakupię Clawdeen, która zawsze mi się podobała w basicu, ale jakoś nie miałam okazji jej kupić. I bardzo dobrze się złożyło! W dodatku te uszka *.*
    Lala też mi się bardzo podoba, i zastanawiam się nad jej zakupem. Co do Frankie mam trochę wątpliwości, ale może jest to kwestia zdjęć... Moim zdaniem Mattel wpadł na genialny pomysł z tymi olbrzymkami. Oby było więcej upiorek z tej serii.

    OdpowiedzUsuń
  4. Frankie Stein, Clawdeen Wolf i Draculaura stały się głównymi postaciami z "Monster High".
    Reszta Straszyciółek nie jest tak aż tak bardzo popularna, jak powyżej wymienione trzy Upiorki.
    Reszta postaci również nie jest tak bardzo popularna jak Frankie Stein, Clawdeen Wolf oraz Draculaura.
    Te trzy powyżej wymienione Upiorki mają najwięcej serii lalek ze wszystkich postaci z "Monster High".
    Mattel wpycha je na siłę do każdej serii.
    Te trzy Upiorki już, szczerze przyznam, mi zbrzydły.
    Ciągle tylko Frankie Stein, Clawdeen Wolf i Draculaura.
    W nowej serii lalek wymienionej powyżej w poście również pojawiają się te trzy Upiorki.
    Są one lalkami z serii "Basic", czyli pierwszej serii lalek z "Monster High".
    Jednak nie mają one swoich naturalnych rozmiarów.
    Są to lalki większe od innych, tak samo jak Gooliope Jellington z serii" Freak Du Chic".
    Goliope Jellington również jest lalką większą od innych.
    Lalki z tej nowej serii nie spodobały mi się za bardzo.
    Nie spodobały mi się, bo:
    -Jak wcześniej wspominałam, są one z serii "Basic", czyli są to te, które widujemy prawie na codzień w odcinkach i filmach. Przejadł mi się już ten ich wygląd codzienny.
    -Są to jak zwykle Frankie Stein, Clawdeen Wolf i Draculaura. Naprawdę Mattel nie mógł wziąść do tej serii innych postaci niż tych trzech? Przecież w "Monster High" jest jeszcze tyle innych postaci, które czekają na nowe lalki. Czy naprawdę Mattel nie mógł wziąść kogoś innego?
    -Lalki są niedopracowane. Ta grzywka Draculaury była lepsza w serii "Basic" niż w tej. W serii "Basic" grzywka Upiorki była ułożona prosto. W tej serii jej grzywka jest jakaś taka "rozczochrana". Buty wampirki mają obcas koloru różowego, choć w serii "Basic" obcas był koloru srebrnego. Ogólnie Draculaura jest w tej serii OK. Oczywiście oprócz jej grzywki i obcasa wszystko jest tak, jak w serii "Basic". Teraz Clawdeen Wolf. Jej buty są niedopracowane. W serii "Basic" było na nich więcej kolorów i były lepiej dopracowane. Poza tymi butami wszystko w niej jest OK. Teraz Frankie Stein. Upiorki ma jaśniejsze brwi, niż miała w serii "Basic". Pozatym brwiami wszystko w niej jest OK. Pierwsze miejsce zajmuje u mnie Frankie Stein, drogie Clawdeen Wolf, a trzecie Draculaura.
    -Dlaczego musieli zrobić je akurat prawie tak samo jak w serii "Basic"? Przecież one mają tyle innych serii, więc łatwo wybrać inną niż" Basic".

    Ogólna ocena lalek:
    Draculaura: 8/10
    Zabrałam im dwa za grzywkę i buty.
    Clawdeen Wolf: 9/10
    Zabrałam im jeden za buty.
    Frankie Stein: 9/10
    Zabrałam im jeden za brwi.

    1 miejsce-Frankie Stein
    2 miejsce Clawdeen Wolf
    3 miejsce-Draculaura

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgadzam się z poprzednikami. Zamiast robić główne postacie w dużej wersji, to powinni na serię wysokich lalek wymyślić rodzinę Gooliope. Ps. ktoś wstawił wszystkie piosenki, jakie mają ukazać się w '' Boo York Boo York ''. https://www.youtube.com/watch?v=BSwQZkpCHo8

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem za ^^ Kolejne duże lalki odbierają Gooliope jej wyjątkowość :/

      Usuń

Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)