niedziela, 26 lipca 2015

Frightfully Tall Ghouls i porównanie z ich małymi odpowiednikami

Mimo mojej ulotnej pamięci, pamiętam, że któryś z czytelników wykazywał zainteresowanie tą serią. Problem w tym, że na You Tube nie można jeszcze znaleźć żadnych review'ów, więc ten post będzie tak jakby ukłonem w stronę zafascynowanych tymi upiorkami. W tym wpisie zajmę się porównaniem wielkich straszyciółek z ich małymi pierwowzorami z pierwszej serii. Zaczynajmy!:
 
 
 
 
Jak widzicie, w porównaniu z cyrkową Gooliope, upiorki są tego samego wzrostu, a pudełka wyglądają w zasadzie zupełnie tak samo jak w Original Ghouls. Obok wielkich straszyciółek postawiono małe. Jak myślicie, co ich różni? Przejdźmy do szczegółowych zdjęć Frankie i... Frankie:

 
  
 
 
Pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to o wiele jaśniejszy makijaż oraz brwi. Dlatego pewnie z początku wielka Frankie miała dla mnie dziwną twarz... Kolejną różnicą jest krawat. Nie rozumiem, czemu czaszkę dali na środku krawacika, skoro powinna być na końcu. Tak poza tymi drobnymi różnicami, raczej nie mam zbyt wielu uwag. 

Następna do oceny jest Draculaura oraz jej wersja Basic:
 
  
 
U Draculaury zauważyłam już więcej różnic. Najbardziej w oczy rzuciły mi się buty. Eh, te niedomalowane elementy... Oczywiście dochodzi do tego za jasny makijaż, ''biedna'' koronka przy szyi oraz fakt, że nie widzę siateczki przy spódnicy. Myślę, że FTG są wzorowane na reedycjach, nie na prawdziwych, dopracowanych, pierwszych straszyciółek Basic.

Ostatnia jest Clawdeen:
 
  
 
 
Znów mamy tą samą sytuację, jak u innych - za jasny makijaż. Chociaż, u wilkołaczki nie robi mi on aż takiej różnicy. Do tego dochodzi inny odcień fioletu na butach (pocieszam się tym, że je przynajmniej dokładnie pomalowali...), brak koronki przy bluzce oraz ubogie ściągacze.

Podobają wam się te lalki? Co sądzicie o Frightfully Tall Ghouls?

4 komentarze:

  1. Super, że pojawił się ten post ;)
    Faktycznie, są o wiele mniej dopracowane niż normalne upiorki, ale ten wzrost mi wszystko wynagradza, i te inne stawy to już w ogóle. Mam też wrażenie, że Frankie wygląda o wiele lepiej niż na zdjęciach promocyjnych.
    Ogólnie rzecz biorąc to Clawdeen mi się podoba najbardziej. Ale Lala też prezentuje się super, no i Frankie mnie pozytywnie zaskoczyła, jeżeli można tak powiedzieć xD

    OdpowiedzUsuń
  2. Kiedy nowy wygląd ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mi się zachce ;D
      ...
      A tak na poważnie. Powinnam najpierw przetestować nowe redaktorki, zanim się narobię nad nagłówkiem. Spokojnie, na nowy wygląd też czas przyjdzie.

      Usuń
  3. Bardzo chciałabym mieć taką dużą Lake MH ;D Te niedopracowania nie przeszkadzają mi praktycznie wcale... Na pewno sobie którąś kupię.
    ~Darcy

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)