wtorek, 22 kwietnia 2014

Bonita,Avea i Sirena już zapakowane!

 Wszystkie fuzje wylądowały w pudełkach!
W opakowaniu możemy już oglądać Avea'ę,Bonitę i Sirenę!:
-Bonita
 
Lalka jak mi się nie podobała,tak nie podoba. Nic się nie zmieniło. 
Moim zdaniem jest zbyt ,,pstrokata'',a buźka wydaje mi się przesłodzona do granic możliwości.
Mam nadzieję,że polubię ją bardziej,kiedy ujrzę ją w filmie.
Art z boku nie różni się dużo od wersji przygotowanej do jej BIO. 

-Avea
 
Avea niezbyt korzystnie tu wypadła. 
Szczerze mówiąc,aż przechodzą mnie ciarki,kiedy patrzę na jej twarz.
Wielka szkoda,że zrobili jej aż taki mocny makijaż. Wolałabym,aby jej ,,cienie'' były trochę jaśniejsze.
Lalka wygląda naprawdę upiornie i to w dosłownym znaczeniu.
Nie znaczy to jednak,że mi się nie podoba. 
Może i straszy mnie zza szybki pudełka,ale ma w sobie ,,to coś'',za co ją bardzo lubię.
Co do artu,również tak jak w przypadku Bonity - został on zrobiony na wzór tego z BIO.
Niestety,tutaj jej twarz wydaje się mroczniejsza,niż na wersji z opisu.

-Sirena
 
Zapakowane upiorki jakoś mniej mi się spodobały. Uwielbiam Sirenę,ale wydaje mi się,że z jej skórą jest coś nie tak. Na zdjęciu promocyjnym była o wiele jaśniejsza.
 Czyżby ta hybryda świeciła w ciemności? Przynajmniej tylko tym usprawiedliwiłabym ten kolor skóry. Może to też kwestia oświetlenia? Myślę też,że zrobili jej za wyraźne brwi.
Myślałam,że mogłabym kupić tą postać,jednak tutaj straciła swój czar. Ułożyli ją w niekorzystnej pozie i słabo zaprezentowali. Mam nadzieję,że niedługo pojawią się jej dokładniejsze zdjęcia,wtedy może bardziej mi się spodoba niż tu. Art został tu dość mocno zmieniony. Mimo tego,że poza jest taka sama jak do BIO,widać po twarzy,że Sirena nie ma już takiej ,,słodkości'' jaką ma jej wersja rysunkowa.
Podoba mi się :)

Podobają wam się te trzy postacie? Która najbardziej?



5 komentarzy:

  1. Bonita wyszla najlepiej , na pewno ja kupie , mimo ze nie jest wrozka okropnie mi ja przypomina.

    OdpowiedzUsuń
  2. sirena sirena sirena już jest moja. bonita spoko. aveaaaaaaaa!potwór! okropna! ble! jak patrze na jej art ciarki mnie przechodzą brrr!

    OdpowiedzUsuń
  3. A moim zdaniem Avea jest cudna *-*. Jak dla mnie, jak już sobie się nakłada to świństwo na twarz, to niech to są wyraźne kolory :P

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)