Pamiętacie jeszcze zestaw Draculocker?
Otóż, ktoś stał się już właścicielem Playset'u i postanowił wstawić zdjęcia rozpakowanej szafeczki i lalki.
Całość wygląda następująco:
Zestaw sam w sobie jest nawet niezły, ale uważam, że to tylko za kolejny sposób na zarobienie milionów. Nie potrzeba wiele, aby zrobić sobie samemu w domu coś podobnego.
Lalka natomiast podoba mi się, głównie pod względem tego, że jest inna niż jej odpowiedniki z pozostałych serii. Nie widzimy tu żadnych białych falbanek i tym podobnych gotyckich elementów (które, nawiasem mówiąc, bardzo lubię, ale bez przesady). Cały strój jest dość nowoczesny i uważam, że mimo, iż jest prosty, pasuje do córki Draculi.
Makijaż i fryzura - cudowne! Wszystko takie ciemne i mroczne ^.^
Natomiast, po dokładniejszym przyjrzeniu się, bluzka wygląda trochę jak piżama: nie wiem, dlaczego.
Trochę szkoda, że lalka i zestaw nie są sprzedawane oddzielnie, ale cóż: taki jest marketing.
Jaka jest Wasza opinia na temat Lali i zestawu?
Najbardziej nie podoba mi się to, że kończą im się pomysły. Akcesoria są identyczne jak innych seriach tylko został użyty inny kolor plastiku. Chociaż ta druga różowa para butów w szafce może być nowa, bo nie kojarzę podobnych.
OdpowiedzUsuń:3
OdpowiedzUsuńWreszcie Draculaura bez żółtych elementów ! Na pewno ją kupię *.*
OdpowiedzUsuńDraculaurze ślicznie w czarnych ustach ( to chyba trochę dziwnie brzmi, ale to prawda :-P ).
OdpowiedzUsuńSweet Draculaura