Mega Bloks zapowiedziało kolejne zestawy z Monster High, w których możemy zobaczyć upiorki w nowym wydaniu.
Jako pierwsza jest nowa Clawdeen. Tym razem razem z wilkołaczką do opakowania dołączono wieszak z ubraniaki. Niestety szafa monsterki jest strasznie uboga, ponieważ składa się jedynie z dodatkowej kamizelki, która już niejednokrotnie była dodawana do kreacji innych dziewcząt i spódnicy, która jest kopią spódnicy Lagoony, którą podebrano ze stroju potworniarek.
W internecie, po dosyć długim czasie, udało mi się odnaleźć instrukcję, która informuje o tym, że głowę można odłączyć od reszty ciała, aby wymienić dodatki. Jako, że nigdy nie miałam do czynienia z zestawami Mega Bloks, mam nadzieję, że to samo można zrobić ze spódnicami.
Powracając do Claween, sama zabawka na kolana nie powala i przypomina swoje poprzednie edycje. Ta sama kamizelka, to samo "futro" na szyi. Z całym zestawie wieszak jest bardziej interesujący od samej postaci.
Zapakowana upiorka otrzymała bardziej intensywne na kolorze ubrania, a pasemka stały się zielone.
Cleo otrzymała zestaw typowo plażowy, w którym znajdziemy leżak, wachlarz i napój. Zestaw wygląda jak skromniejsza wersją Cleo's Gore-geous Vanity Playset. Zamiast kanamy otrzymujemy leżaczek, wachlarz został skrócony jedynie o rączkę i aby nie było pusto, dodano do wszystkiego napój.
Cleo cierpi na tą samą chorobę co Claween- w dalszym ciągu jest taka sama. Fryzura ani razu nie została zmieniona, naszyjnik po raz kolejny został u niej powielony, buty są kopią z wcześniej wspomnianego zestawu i bransoletki, które są wykorzystane po raz tysięczny... Jedyną nowością jest spódniczka wykonana z przeźroczystego plastiku (oby tylko nie sztywnego...), jednak następny zestaw udowodni nam, że i to szybko straci na swojej wyjątkowości.
I Lagoona... Pominę jakże fascynującą część o podobieństwach do wcześniejszych zabawek.
Tym razem podwodna upiorka została zapakowana w zestaw zawierający deskę surfingową (i nieodłączny telefon, który jakże potrzebny jest do pływania). I uwaga, uwaga.... Ma strój kąpielowy, który (chyba) jeszcze nigdy nie został wykorzystany! No prawie, ponieważ spódnica została ukradziona naszej Cleo.
Na zdjęciach promocyjnych strój został narysowany nieco krzywo. Wycięcie stroju kąpielowego odsłania tą część ciała, która powinna zostać zakrywana...
Zupełnie nowymi postaciami są Lorna oraz Rochelle.
Panna McNessie Prezentuję się nie najgorzej. Może powielone bransoletki nie zachwycają, jednak strój zasługuje na pochwałę. Fryzura została dobrze odwzorowana i wygląda schludnie. Upiorka ucierpiała jedynie na ogonie, który ewidentnie należy do kotołaka. A wystarczyłoby stworzyć odpowiednie jego zakończenie.
Rochelle nie zachwyciła mnie tak jak Lorna. Czyste barwy gryzą się z "kamienną" skórą potworki. Ubrania wyglądają znośnie, a kołnierz imitujący futro jest tutaj jak najbardziej zbędny. Twórcy Mega Bloks powinni się nieco bardziej wysilić i w końcu stworzyć inny dodatek niż kołnierz i kamizelka. I uwaga, uwaga... Od dzisiaj panna Goyle jest kotem ze skrzydłami! Tak, dobrze myślicie, na jej głowie widnieją kocie uszy. Ktoś tu za bardzo lubi koty.
Do magicznego klockowego świata zawita także Skelita. Tym razem upiorka nie ucierpiała aż tak bardzo. Spódnica i bransoletka zostały powielone, ale kogo to dziwi? Naszyjnik, mimo że podobny do tego od Spectry, jest na szczęście inny. Chociaż jedna pocieszająca rzecz w nowych zestawach. Fryzura, tak jak i twarz, zostały bardzo fajnie odwzorowane, za co należy się duży plus.
Pojawi się również kolejna Lagoona. Jako, że zbytnio się nie musieli nasilić nad jej tworzeniem, będzie ona posiadała strój potworniarek. I tutaj nasuwa się pytanie... Od kiedy ona jest potworniarką? Z tego co pamiętam morska upiorka należała do drużyny pływackiej Monster High.
Jako, że ostatnimi czasy w Mega Bloks jest za mało Claween, trzeba jak najszybciej uzupełnić te braki. Od razu odpowiem na wasze pytanie. Tak, posiada ten sam odlew, który posiada Clawdeen zaprezentowana za samym początku tego posta. Ta sama bransoletka, ten sam pasek, nawet krój spódnicy nie różni się niczym od tego poprzedniego. Aby urozmaicić nieco wygląd wilczycy, wykorzystano inne kolory oraz dodano nowy wzorek na bluzkę. I ta wspaniała kamizelka.
Podobają wam się nowe upiroki w wydaniu Mega Bloks? Jak oceniacie zdjęcia promocyjne przyszłych zestawów? Chcecie więcej Clawdeem i Lagoony w wersji klockowej?
Lagoona z deską mnie zachwyciła!
OdpowiedzUsuńJakoś nigdy nie przepadałam za takimi klockowatymi zestawami. Wszystko jest tak banalnie odwzorowane, że aż oczy bolą. Wracając do powyższych Monsterek w pewnym stopniu spodobała mi się Cleo, Goona z deską też ma w sobie coś przeciągającego, ale być może to po prostu zasługa dobrego wykonania stock-photos :p
OdpowiedzUsuń