Jeśli ktoś myślał, że widział już wszystko a syrenki były fazą przejściową, może się nieco zdziwić. Mattel ma jeszcze kilka pomysłów w zanadrzu, które mogą zaskoczyć nie jedną osobę.
Po przemianie w syreny przyszła pora na... piratów!
Właśnie pojawiły się prototypy lalek nowej serii, którą nazwano Shriek Wrecked.
Na chwilę obecną upiorki z tej właśnie serii są niedopracowane i jeszcze wiele im brakuje do rysunkowych wersji.
Trzeba pochwalić Mattela za trafiony pomysł i wystylizowanie Draculaury na marynarza.
W przypadku wampirki, strój wygląda ładnie. Największą jej wadą jest czapka, która swoim kształtem bardziej przypomina czepek pielęgniarki. Liczę na to, że zostanie to dopracowane i Lala zyska typowo marynarski strój z odrobiną różu.
Włosy prezentują się nieco dziwnie. Nawet nie pokuszono się o loki i stworzono upiorce na głowie szopę. Włosy wyglądają na zmechacone, sklejone i skołtunione. Mam również mieszane uczucia co do jej torebki. Akcesoria akcesoriami, ale tej torebce jest bliżej do kosza sklepowego, aniżeli marynarskiej/pirackiej torebki.
Następna jest Clawdeen, która jest najmniej dopracowanym prototypem z całej serii. Z wilczycy stworzono typowego "majtka" pokładowego, chociaż i bez tego wypada najgorzej.
Zaczynając od pozmienianych kolorów ubrań, a skończywszy na niedopracowanych dodatkach.
Czerwień została zastąpiona różem, który do niczego nie pasuje, odebrano wilczycy naszyjnik, a pasemka są ledwie widoczne, jeśli w ogóle tam są. To "coś" co miało rzekomo przypominać, prawdopodobnie, chusty owinięte wokół bioder, bardziej wygląda na zwycięski pas z zapasów.
Tak jak i wampirce, również Clawdeen wciśnięto do rąk sklepową torbę.
Lagoona... Nawet ta bohaterka została pokrzywdzona przez projektanta kreacji.
Bluzka oraz szelki jako jedyne podobają mi się w całej stylizacji. Spódnica bardziej wpasowałaby się do wypadu do obserwatorium i wszystko dzięki przesadnie rozłożonych na niej gwiazdom. Ozdoba na głowie jest prawdziwą tragedią. Jak na arcie wygląda to w miarę znośnie, tak w przypadku lalki nie powinno mieć to miejsca. Nie potrafię sobie wyobrazić Lagoony z kołem sterowym na głowie w wersji animowanej. Temu zdecydowanie mówię "nie".
Ostatnią ze znanych nam już bohaterek jest Rochelle. Nasza biedna Rochelle. Cóż Mattel ci uczynił...?
Art prezentuje się naprawdę ciekawie i oryginalnie. Gargulica zyskała charakter pirackiej damy, która nie da sobie wejść na głowie. Niestety, jak to z lalkami bywa, ani trochę nie poradzono sobie z odwzorowaniem kreacji. Cokolwiek lalka ma na głowie, powinno to jak najszybciej zabrać i wyrzucić, bo wygląda to po prostu komicznie. Okręt atakowany przez Krakena zmienił się w... chyba płonący statek, lub kartony. Wygląda to bardzo sztucznie i brzydko.
Pomijając przepaskę na oko, która została odebrana, strój wypada nie najgorzej.
Ostatnia postać z serii- Dana, córka Davy Jones'a.
Zacznijmy od jej dziedzictwa. Ciekawość wzięła nade mną górę i musiałam sprawdzić o jakiego dokładnie potwora chodzi. Według legendy żeglarskiej Davy Jones to postać morskiego ducha, diabła lub potwora. O tym samym imieniu stworzono postać do "Piratów z Karaibów". Chyba każdy kojarzy mało urodziwego "pana" z mackami na twarzy, prawda?
Prawdę powiedziawszy Dana ani trochę nie przypomina mi takiego potwora.
Jak to w prototypach bywa, kapelusik ma zbyt jasny kolor i liczę na poprawę ze strony Mattela.
Suknia zmieniła całkowicie krój. Rękawki oraz kołnierzyk zostały zastąpione naszyjnikiem, którego nie ma na arcie dziewczyny. Posiada ona również dodatkową funkcję, mianowicie "zmiana" sukienki. W praktyce dwie spódnice zszyte w jedną, którą możemy obracać.
Rysunek Dany bardzo przypomina mi postać z animacji "Niezwykłe przypadki Flapjacka". Jak dla mnie jest to ogromny plus, ponieważ jest on wykonany inaczej niż pozostałe rysunki, wprowadza nieco świeżości i dobrze komponuje się z pudełkiem.
Największym plusem całej serii jest opakowanie. W tle mamy mapę skarbów. A czego innego piraci mogą szukać jeśli nie skarbu? A przynajmniej zawsze jest tak w animacjach dla dzieci.
Co sądzicie o prototypach lalek? Podobają wam się nowe kreacje oraz arty dziewcząt?
Obserwatorium? Serio? Serio?! Przecież gwiazdy pokazywały w dawnych czasach, przed erą jakiekolwiek nawigacji, kierunki marynarzom. Spódnica Rybki jak najbardziej wpasowuje się w klimat pirackiej serii.
OdpowiedzUsuńZresztą Wampirka i Wilczyca mają torby stylizowane na sieć rybacką.
Yuu chyba chodziło o to, że na spódnicy jest "nakupkane" gwiazdami aż mdło i niedobrze.
UsuńAnonim - no, mniej więcej xD
UsuńPirackie żelazko - nie chodziło mi o samo wykorzystanie motywu gwiazdy a sposób, w jaki je rozmieszczono. Widząc tą spódnicę od razu przed oczyma ukazała mi się Gigi z serii "Freaky Field Trip". Zdecydowanie mogli wykonać to lepiej, aby od razu było widać, że chodzi o stylizację piracką.
Hmmm, w torebkach nijak nie mogę dopatrzyć się inspiracji w sieciach. U wampirki widzę koszyk sklepowy, zaś u wilkołaczki torbę. Tak jak w przypadku Lagoony, jakiś pomysł był, ale wykonanie to już inna sprawa. Dobrze to nie wygląda.
Widząc te torby osobno prędzej bym je dopasowała do serii zakupowej, aniżeli pirackiej.
Musieli jakoś oddać nocne niebo(na białym tle. Geniusz.). U Gigi ładniej to wyglądało.
UsuńNo... Musisz sobie wyobrazić siatkę rybacką. Torba Wilczycy wygląda jak torba na ziemniaki, ale wciąż ma oczka, chociaż nikt na to nie łowiłby ryb. Lali jeszcze jakoś przypomina siatkę rybacką.
Ja jestem zawiedziony... Clawdeen jest okropna. Faceprinty zostały zmienione. Teraz oczy są ogromne. Zresztą przy Welcome to MH widać to doskonale.
OdpowiedzUsuńDraculaura i Lagoona moim zdaniem trzymają poziom. Draculaura bardzo przypomina mi wersję Skull Shores.
Pudełko są za dużo. No buagam, potem będzie trzeba płacić za plastik. Taka Clawdeen jest tak biedna, że można by ją włożyć do 3 razy mniejszego pudełka. Serio. XD Za to motyw jest świetny. Tylko zrobiłbym odrobinkę inną kolorystykę dla każdej postaci z osobna. Bo obecny moim zdaniem pasuje tylko do Lagoony i Dany. A skoro przy Danie. Jej sukienka pachnie mi zbijaniem pieniędzy na siłę. Ach... Mattel zbyt lubi ten zapach. XD
Czy tylko mnie się zdaje, że pośpieszyli się z pokazaniem nowych lalek? ;_; Zawsze były po świętach... Nie byłem przygotowany. XD Do tej serii raczej będę musiał się przyzwyczaić i oswoić z myślą, że wgl istnieje. :D
Pamiętaj że to tylko prototypy, pudełka jeszcze na pewno zostaną zmienione bo w nich jest po prostu pusto i źle to kompozycyjnie wygląda i projektanci dobrze to wiedzą ;)
UsuńKiedy wyniki konkursu? A co do postu:
OdpowiedzUsuńDraci i Clawdeen wyglądają cudownie,
Lagoona nie bardzo,
Rochcelle nie podoba mi się,
Dana...brak słów. Strasznie (w tym złym znaczeniu) mi się nie podoba. Jest(przynajmniej na pierwszy rzut oka) nabita słodkością.
Dopiero co się zakończył. Wyniki będą 20-któregoś grudnia.
UsuńAh, tak poza tym, dostałam tylko 5 prac. Jestem wami trochę rozczarowana, bo zawsze ''konkurs, konkurs'', a potem nie ma komu startować, ale już dobra. Pogadam z Yuu, pokażę prace, wybierzemy i zobaczymy, czy damy wyniki.
UsuńJa dałam pracę (mówi Nejlej;-)). Łudziłam się, że wyniki dzisiaj..ale spoko, rozumiem, musicie najpierw prace przejrzeć, wybrać;-)
UsuńKonkurs został zamknięty, miejsca wybrane. Wyniki przewidujemy w granicach 24 grudnia, aby mieć czas na wykonanie nagród.
UsuńOK, dzięki za info^^ To na wigilię będę czekać z jeszcze większą niecierpliwością:-)
UsuńMoim zdaniem Draculaura jest z tej serii najlepsza, ale nw o co Ci chodzi z jej włosami o.O Widać że są bardzo ładnie ułożone w loki żadna szopa czy kołtuny >.<
OdpowiedzUsuńWedług mnie świetny pomysł ^^ A jeśli chodzi o wykonanie to jeszcze poczekam na poprawki ;p
OdpowiedzUsuńPrzecież art Clawdeen jest cudowny, a Lali jeszcze lepszy *.*
OdpowiedzUsuń