Lalki z nowych serii już w pudełkach!

Lalki z nowych serii typu ''Boo York'', ''Ghoul Fair'' itd. są już zapakowane i tylko

czekają na wystawienie ich na półkach sklepowych.

Boo York:

Przyznam się, że naprawdę ta seria zachwyciła mnie, a dokładniej Cleo, Deuce i Nefera. Bardzo cieszę się, że twórcy postawili na kolejny 2-pack tej pary, a także na kolejną lalkę mumii, która na pewno pojawi się w mojej kolekcji! Z tej serii podoba mi się również Mouscedes, uważam, że jest bardzo słodka i jej zakup również rozważam. Co do pozostałych upiorek, to również bardzo dobre, ale nie aż tak jak wyżej wspomniane.

Ghoul Fair:

W tej serii moje serce skradła zdecydowanie Elissabat. Upiorka ma według mnie ciekawą sukienkę, a także cudnie ułożone włosy. Cieszę się również, że Mattel postawił na kolejną lalkę Rossa, mimo tego iż ubranie ma skromne, to wygląda dość dobrze. Jeśli chodzi o dwie pozostałe upiorki to dla mnie szału nie ma.

Monster Fitness:

Ta seria ma ogromny minus taki, że lalki nie posiadają butów, co niezmiernie mnie do nich zraża. 

Jednak gdybym miała wybierać która jest według mnie najlepsza, to zdecydowanie Catrine. Ma najciekawsze ubranie z wszystkich upiorek w tej kolekcji.

Freak Du Chic:

Tutaj mamy Gooliope. O samej lalce wypowiadałam się już, więc nie widzę

sensu w powtórzeniu tego. Warto by natomiast zwrócić uwagę na pudełko. Bardzo kreatywnym pomysłem, było dodanie tych pęknięć na wysokości dłoni lalki. Uważam, że sprawia to wrażenie jakby olbrzymka chciała uciec ze swojej klatki, lub czegoś podobnego.

Wheel Love:

Co do

lalek to... tak średnio mi się podobają. Widać tutaj, że rolki Blue są przemalowane z kolekcji SRM i chyba tylko to jej mogę zarzucić. U chłopaka nie podoba mi się ten kask, czy co to jest, jestem ciekawa jakby wyglądał bez niego.

To już wszystkie lalki. Uważam, że najlepszą serią jest tutaj ''Boo York'', ale jestem też ciekawa 

jak będzie wyglądać reszta upiorek ''Freak Du Chic'' w zapakowaniu. 

Podobają wam się któraś lalka? Planujecie zakup jakiejś?

~Victoria~