Strony

poniedziałek, 13 czerwca 2016

WtMH: Dance The Fright Away - nowe lalki

Jak sami wiecie, do serii Welcome to MH zostało przypisanych już wiele lalek i poświęcono owym produktom dużo postów. Ten wpis nie będzie wyjątkiem. Po tylu lalkach sądziłam, że Mattel zdążył wydać już wszystkie zabawki związane z WtMH, jednakże pomyliłam się. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia promocyjne trzech nowych lalek z serii WtMH:  Dance The Fright Away.

Moanica D'kay

Jako pierwszą przedstawię wam całkowicie nową postać, która zadebiutuje w filmie. Przed wami Moanica w balowej odsłonie.
Muszę przyznać, że zombiaczka zawładnęła moim sercem. Jej podstawowa odsłona całkowicie mnie zachwyciła, więc nic dziwnego, że  i w tej wersji potrafi zachwycić.  Sukienka jest prześliczna i wszystko do siebie pasuje. Bardzo podobają mi się obcasy stylizowane na mózg. 
Po zakupieniu lalki obawiałabym się jedynie o fryzurę. Jak to w rzeczywistości bywa, na pewno nie będzie wyglądała ona tak ślicznie jak na zdjęciach promocyjnych. 


Abbey Bominable

Córka Yeti była ostatnią postacią, której bym się tutaj spodziewała i mile mnie zaskoczono. Bardzo się cieszę, że w końcu możemy zobaczyć Abbey. Jeśli dobrze pamiętam, po raz ostatni pojawiła się w serii Geek Shriek, która swoją premierę miała już bardzo dawno temu.
Panna Bominable jest jedną z moich ulubionych postaci, niestety, posiada kilka wad. 
W samym stroju mogę doczepić się tylko jednej rzeczy, a jest to "futerko". Nie jestem fanką plastikowych dodatków, które mają imitować futro. Prezentuje się to o wiele gorzej i odbiera uroku sukience.
Upiorka nie uniknęła również zmiany, które zachodzą w świecie MH. Twarzyczka została odmłodzona poprzez dodanie wielkich oczu. Nie prezentują się ona źle, jednak nie pasują do pewnej siebie i stanowczej Abbey. Za bardzo ją zasłodzono. 
Kolejną wadą jest nowa skóra upiorki. Córka Yeti już wcześniej miała błyszczącą skórę, tym razem jednak przesadnie ją zabrokacono. Wygląda to tandetnie, jakby Abbey chwilę temu wzięła kąpiel w brokacie. Jakby tego było mało, na twarzy nie znajdziemy nawet jednej błyszczącej drobinki. Teraz jej głowa całkowicie odcina się od reszty ciała i wygląda to beznadziejnie. Jestem zdecydowanie na nie. Albo wszystko, albo nic.
Przechodząc dalej, Abbey, podobnie jak Clawdeen, ostatnimi czasy pokłóciła się z maszynką do golenia, albo nie miała czasu, aby pozbyć się zbędnego owłosienia przed balem. Na ostatnim zdjęciu można ujrzeć nogi obrośnięte futrem. Nogi z futrem, buty z futrem, czemu nie. Obawiam się, że ręce mógł spotkać ten sam tragiczny los.


Deuce Gorgon

Deuce nie mógł pozostawić swej ukochanej Cleo samej, więc poświęcił się, aby być przy jej boku. Mimo to jego obecność nie powinna nas dziwić, ponieważ mogliśmy go ujrzeć na okładce nadchodzącego filmu. 
Tak jak i u innych postaci po reebocie, jego oczy powiększono oraz posiadają więcej blików niż poprzednio. Brwi zostały wyżej osadzone. 
Strój upiora podoba mi się. Jest to jedyny chłopak w MH, którego potrafię znieść w zabawkowej odsłonie. Ciekawie wykorzystano również maskę przypominającą okulary, Dzięki temu upiór może chronić innych przed swoim wzrokiem oraz nie odczuwamy przeładowania akcesoriami na twarz.


Podobają wam się nowe lalki? Jak oceniacie zmienioną Abbey i Deuc'a? Co myślicie o Moanice?

2 komentarze:

  1. Moanica jest genialna! Nie wiem czemu ale przypomina mi moją ulubioną antagonistkę z bajek z dzieciństwa... Izmę! Poza tym zaczęły mi się podobać te jej oczy które patrzą w bok. Abbey!!! Ona żyje!!! Szkoda tylko, że jej fryzura za bardzo przypomina mi tą z 2packu z Rossem. Deuce wyszedł nieźle. Ogólnie te lalki są najlepszymi po rebocie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moanica i Deuce podobają mi się. Abbey już niekoniecznie. Taką niekorzystną fryzurę jej dali... Abbey wygląda lepiej w rozpuszczonych włosach lub jakoś delikatnie podpiętych. Niski kucyk wyglądałby chyba lepiej, niż taka wysoko osadzona kita. I czy oni naprawdę muszą wszędzie to futro dawać?! ;____;

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)