Następne zdjęcia 5-pack'u Fangin' At The Maul

W tym poście chciałabym wam pokazać zdjęcia najnowszego 5-packu FatM. Jak wiecie, w skład zestawu wchodzi Gigi, Clawdeen, Billy, Spectra oraz Draculaura. Zacznijmy może od artów całej piątki, które znajdziemy na bokach oraz tyle opakowania:

 

Widać po minach, że cała ekipa dobrze się bawiła na zakupach. Nie mogę z Billy'ego, wygląda komicznie z tym wyciągniętym językiem :P Ogólnie wszystkie arty są dobrze zrobione i nie mam żadnych zastrzeżeń. Chyba najbardziej spodobała mi się Gigi. Szkoda tylko, że Draculaura dostała tylko jedną wersję graficzną... No, dobrze. Na tą chwilę odłóżmy na bok arty i przejdźmy teraz do oceny lalek. Poniżej zdjęcia wszystkich czterech upiorek i jednego upiora:

 
U Clawdeen zaczyna już mnie drażnić to połączenie zieleni z fioletem, bo w ostatnim czasie, wilkołaczka pojawia się w tych kolorach za często. Sądzę, że lalka wygląda całkiem nieźle, chociaż brakuje mi jakiegoś neonowego akcentu na butach upiorki.

 
Gigi spodobała mi się najbardziej. Jej sukienka jest przepiękna. Podoba mi się także inne ułożenie oraz proporcje pasemek, przez co różowy kolor jej włosów został prawie w całości zastąpiony pomarańczem. Jakaś odmiana, dzięki której lalka wyróżnia się na tle innych lalek Gigi.

 
Tutaj mamy natomiast Spectrę. Poza kolorem włosów, Spectra niczym się nie wyróżnia. Twórcy mogliby jakoś ożywić jej wygląd, bo ciągle widujemy tę upiorkę w jej ulubionym kolorze, co powoli robi się nudne. Do tego te buty odmalowywane w kółko i dawane do innych serii. Spectra, nie sądzisz, że zamiast kombinować ze starą parą, przydałaby się jakaś nowa? ;) Na zdjęciu po prawej jest także dół Billy'ego, do którego nie mam jakiś większych zastrzeżeń, chociaż przyznam, że buty mogłyby być niższe...

 
Na fotografii po lewej mamy zbliżenie na Billy'ego. Upiór wygląda całkiem nieźle w tej serii. Podoba mi się jego fryzura oraz bluzka. O dole wypowiadałam się zdjęcie wyżej :P Przejdźmy do Draculaury, której dolne partie możecie zobaczyć na zdjęciu po prawej.

 

Tutaj już zbliżenie na górę lalki. Ogólnie, wampirzyca również nie wygląda źle, chociaż nie wiem skąd im się wziął do różowej stylizacji niebieski makijaż. Przekonałam się nawet do koloru jej włosów. Do tego, sukienka ma wzór Elissabat, co miło mnie zaskoczyło. Jestem też ciekawa, po jakiemu są te niby-napisy.

 

Dalej mamy już zdjęcia lalek w całości. Raczej nie trzeba już ich omawiać, bo wszystko uczyniłam wcześniej. Myślę, że seria jest całkiem udana, chociaż jak zawsze ''mogłoby być lepiej'' ;)

Podobają wam się te lalki? Która najbardziej przypadła wam do gustu?
Chcielibyście wejść w posiadanie tego 5-pack'u?