Dosłownie przed chwilą znalazłam tył opakowania 4-paku z serii Ghouls Night Out. Lalki w pudełku mogliście zobaczyć w poprzednim poście, tutaj zaś pokażę wam, jak prezentują się upiorki w wersji graficznej. Dobrze, więc bez zbędnych wstępów, oto one.
Zacznę po kolei, od Rochelle.
Córka Gargulca wygląda tutaj nieźle, jednak nie zachwyca. Mam wrażenie, że już kiedyś widziałam ją w takiej fryzurze na art'cie. Szczerze mówiąc, na tym obrazku spokojnie mogłaby zastąpić Rochelle w serii Scaris City Of Frights, gdyż naprawdę bardzo, ale to bardzo pasuje.
Ghoulia, Ghoulia, Ghoulia... Przyznam, nie przepadałam za bardzo za jej art'ami, ale tutaj wyszła nawet ładnie, a zwłaszcza pomysłowy strój. Drażni mnie jednak to, że buty, nie oszukujmy się, mocno odróżniają się od całości. Może bransoleta z kości? Albo opaska?
Clawdeen. Cóż, tutaj mnie oczarowała. Jej fryzura prezentuje się bezsprzecznie świetnie. Cała jej postać wygląda, jakby szła po wybiegu.
Venus. Szczerze, jej poza jest cudowna. Twarz wyszła wyjątkowo zadziornie, ale trzeba przyznać, wyszła tutaj niezwykle hipnotyzująco. Strój również niczego sobie. Idealnie.
Która postać najbardziej wam się podoba? Zamierzacie kupić ten 4-pak?
Są zdjęcia 2 nowych monsterek Clawdia Wolf i Honey Swamp. Clawdia jest okropna
OdpowiedzUsuńNie zgadzam się z twoją wypowiedzią o Clawdi Wilf
UsuńRochelle zawsze wychodzi jakoś tak smutno na tych zd:/ Venus pokazała Rocka Clawdeen urodzona modelka a Ghoulia ja Ghoulia też taka nie marawa poza:( ale to moje zdanie :)
OdpowiedzUsuńClawdeen mi się najbardziej podoba ^.^
OdpowiedzUsuńClawdeen i Venus są cudowne *.*
OdpowiedzUsuń