Szkoda, że lalki sprzedawane są tylko w dwupakach, powinna postać seria z jakimiś upiornymi przedmiotami i każda lalka byłaby ubrana w stylizację dot. jej ulubionego przedmiotu. ^^
Dość o moich wymarzonych seriach, przejdźmy do pierwszego dwupaku- Cleo i Ghoulia.
Bardzo spodobały mi się pierwiastki na sukience Ghoulii oraz jej fartuszek. (czyż nie jest uroczy?)
Ciekawe wydały mi się też wytłoczenia na trampkach naszej zombie. Choć całokształt prezentuje się
trochę nudno, szczegóły naprawdę przyciągają uwagę. Osobiście zmieniłabym kolor okularów Ghoulii na czerwony. Sądzę też, że upiorka zawsze prezentuje się niezbyt "szałowo" przez kolorystykę- czerwień, biel, błękit, wciąż to samo! Lalka zasługuje na 6/10, gdyż wypadła w tej serii ładnie, ale nie "piorunująco"
Mumia jak w każdej serii urzekła mnie swoją stylizacją!
Jej ubranie jest bardzo strojne, najbardziej spodobała mi się ta sukienka bez rękawów
oraz bandaże na łydkach. Kolorystyka Cleo jest wciąż inna (turkus, złoto, fiolet,błękit) i zmienia się z serii na serię. Nawet do tych "za dużych" okularów zdołałam się przekonać. Jej włosy są przepięknie wykonane
i nareszcie nie ma w nich złotych pasemek, które zawsze odstawały od reszty i były pogniecione.
(miałam kiedyś lalkę z takimi pasmami) Buty ze złotymi dżetami są strzałem w dziesiątkę i wspaniale dopełniają strój. Fartuszek również idealnie prezentuje się w tym zestawieniu. Cała lalka zasługuje na 9/10.
Jeden punkt odjęłam za dość przeciętny makijaż upiorki.
Z chęcią sprawiłabym sobie Cleo, jednak jest ona w niestety dwupaku z Ghoulią.
:-(
Mile zaskoczyła mnie w tej serii Abbey! Jej włosy bardzo mi się podobają, zwłaszcza te grube pasemka i
ich kolorystyka. Abbey bardzo pasuje grzywka na bok, jej twarz wygląda nieco sympatyczniej i przyjaźniej, bynajmniej mi się tak wydaje. Makijaż bardzo pasuje do córki yeti. Ubranie jest ładne, ale ta bluzka przypomina mi "sweterek cioci", a fartuch jest dość babciny. Mimo to ubranie ładnie współgra z fryzurą upiorki. Buty z początku mi się nie podobały, teraz sadzę, że są potworrrnie oryginalne!
Lalka zasługuje na 8/10 Gdyby nie była w zestawie z Ross'em, na 100 % miałabym ją już na półce!
Ross w tej serii mi się nie podoba. Nie ma w nim absolutnie NIC ciekawego. Ubranie jest brzydkie,
a rękawica "babci" jest istnym gwoździem do trumny! Jedynie podoba mi się twarz Ross'a, tego samego nie da się powiedzieć o jego... "wystrzałowej" fryzurce. Najwyższy płomień ognia, zdecydowanie za bardzo odstaje. Ta lalka jest okropna (to tylko moje zdanie) i dla tego zasługuje na tylko 2/10.
Miłego oglądania!