Witam czytelników kolejny raz.
Pogoda dzisiaj nie dopisała mi
na wyjazd, ale mówi się trudno. Tak więc dziś zostaje w domu i napiszę
dla was kolejne wydanie z serii artykułów ,,Sądzę,że...'' ponieważ chyba
on wam się najbardziej spodobał.
Tym razem pod lupę wezmę serie lalek Scary Tales.
Tematyką
są bajki, które znamy od małego w potwornym charakterze. Któż by nie
kojarzył Czerwonego Kapturka, albo Królewny Śnieżki!
W serii występują:
-Draculaura
-Frankie
-Clawdeen
-Abbey*
-Cleo*
-Toralei*
-Kocie bliźniaczki :Meowlody i Purrsephone*
-Holt*
-Ross*
*oni występują tylko w książeczkach dołączonych do lalek.
Przejdę teraz do oceniania.
Pierwsza idzie Lala. Coś zawsze biorę ją do oceniania jako pierwszą.
Jest
potwornym odpowiednikiem Śnieżki. Jak każdy wie, Królewna w originale
została otruta przez jabłko,które dostała od swojej macochy, jeśli się
nie mylę. Dlatego tutaj jest taka zauważalna inspiracja tym owocem.
Lalka urzekła mnie swoimi długimi włosami w różowo-czarnym kolorze,
zostały przepięknie ułożone. Co do spinki/wsuwki w kształcie czaszkowego
jabłka- też pasuje i bardzo dobrze,że przeźroczysta. W tym samym
kształcie jest też torebka, choć tym razem przeźroczystość tu dużo
zepsuła. Przejdźmy teraz do sukienki: nie przekonuje mnie, no ale
utrzymana w potwornym klimacie.Za to ma ode mnie plusa. Choć
perspektywa zielonej mazi na ubranku nie jest zbyt hmm... atrakcyjna?
Teraz kolej na buty, które uważam za bardzo udane, te liście i obcas- po
prostu bajka! :) Ostatnią rzeczą w tym opisie jest makijaż.Komponuje
się z ubraniem i dodatkami.Sprawia,że buzia Draculaury nie jest taka
pospolita oraz wyróżnia się od innych jej lalek.
Dostaje ocenę 9/10
Czas teraz na upiornego Kopciuszka. Uważam ją za najlepszą lalkę z tej serii. Frankie, albo jak ktoś woli Threadarella
ma na sobie niebieską, balową sukienkę,wielowarstwową. To celny strzał,
ponieważ córka/wnuczka Frankensteina została uszyta z różnych kawałków,
tak więc ubranie jest tematyczne oraz oryginalne. Buty również piękne.
Jeśli kiedyś oglądałyście tą lalkę z bliska- dojrzycie,że zamiast
obcasów ma małe nożyczki. Właściwie nie mam do czego się w tej lalce
przyczepić. Torebka też mi się niezmiernie podoba. Frankie w tym wydaniu
ma lokowane,podpięte wysoko włosy, które podtrzymuje czerwono-srebrna
korona z dodatkiem małych, niebieskich diamencików. No i perfekcyjny
make up.
Na początku nie byłam do Threadarelli przekonana,ale koniec końców - zakochałam się w niej :)
Dostaje ocenę 10/10
Ostatnią lalką do oceny jest Clawdeen Wolf, w stylu Czerwonego Kapturka. Wilczyca w tej serii ma bardzo ,,ciężki'' makijaż, myślę że to chyba jakaś pomyłka, do żadnej części zestawu to nie pasuje. Sukienka Little Dead Riding Wolf jest całkiem niezła,ale w połączeniu z tą peleryną -optycznie wygląda to jakby panna Wolf była na diecie składającej się z pączków,cukierków i góry ciast. Gdy się ją ogląda np.w sklepie, takie wrażenie znika. Może teraz trochę o fryzurce, która dzięki czerwonym pasemkom prezentuje się genialnie! Buty- nie wiem co o nich napisać. Są ładne,ale brak w nich tego ,,czegoś'', konkretnie nie wiem czego. Czas na torebkę, a właściwie fioletowawego koszyczka. Gdyby nie on, obuwie Clawdeen nie miałoby tu większego sensu bytu. Ogólnie,lalka w porzątku,ale raczej nie zachwyciłam się nią.
Dostaje ocenę 6/10
To moje przemyślenia i opinie na temat Scary Tales. Do zobaczenia w następnym poście.
Uwielbiam te wpisy! Tyle że ja wolę tej seri Draculaure
OdpowiedzUsuńbede na ciebie glosowała chyba że skelita weźmie sprawy w swoje ręce
OdpowiedzUsuńMożesz zrobić następny opis lalek z tymi przedmiotami szkolnymi? Ta seria jest fajna, mam lagune z niej.
OdpowiedzUsuńChodzi o lalki classroom? Nie ma najmniejszego problemu :)
UsuńJeżeli chodzi o clawdeen w rzeczywistości peleryna z sukienkom wygląda bosko!Przynajmniej według mnie a jeżeli chodzi o buty to wydaje mi się że nie pasował ci ich kolor ale clawdeen zawsze musi mieć coś fioletowego.
OdpowiedzUsuńchyba raczej tak, ale jeszcze wydają mi się za masywne.
UsuńMi się z tej serii najbardziej podoba Draculaura,a szczególnie jej włosy ::::::
OdpowiedzUsuńMi z tej serii najbardziej podoba Frankie i Clawdeen
OdpowiedzUsuńZdecydowanie najładniejsza jest Clawdeen, ma cudną sukienkę :) U Franie najgorsza jest chyba korona, która w rzeczywistości jest prawie na czole, a nie jak na zdjęciu promującym :/
OdpowiedzUsuńMoja ulubiona to Clawdeen ♥
OdpowiedzUsuńWedług mnie, to właśnie Clawdeen jest najładniejsza...
OdpowiedzUsuń