Od razu uprzedzam, że ta lalka NIE jest oficjalna, ale wygląda jak prawdziwa lalka, która miałaby wejść do sklepów. Na początku myślałam, że jest to oficjalna lalka, ale skrzydełka rozwiały moje wątpliwości.
Czy, gdyby skrzydełka były zmienione, nadawałaby się według was na oficjalną lalkę?
Na pierwszy rzut oka widać,że to nie jest oficjalna lalka i to nie tylko po skrzydłach,tylko po ciuchach - widać,że uszyte własnoręcznie.
OdpowiedzUsuńpoza tym są z takiego materiału że mattel raczej by go nie użył.
OdpowiedzUsuńTo jest kiecke odclalki za 2zł + spinka
OdpowiedzUsuńfuterko na głowie jest z dead tired 2
OdpowiedzUsuńKtoś przerobił tę lalkę na wróżkę Abbey, która występuje w opowieści Threadarella *nie wiem jak się to pisze, ale to jest lalka Frankie Scary Tales, jako kopciuszek*
OdpowiedzUsuń