Strony

niedziela, 13 marca 2016

Nowa gra na stronie MH

Kilka dni temu na oficjalnej stronie Monster High pojawiła się nowa gra. Ponieważ w chwili obecnej największą uwagę twórcy poświęcają animacji Great Scarrier Reef, nie mogło w tym zestawie zabraknąć nowe, wciągającej gierki.


Grę znajdziecie TUTAJ.
Po uruchomieniu gry "Podwodne straszypływanie" pojawi nam się wstęp, który opowiada nam o ogólnej fabule filmu oraz wprowadza nas do gry. Wstęp złożony jest z kadrów znanych nam już z samej animacji.
Do wyboru mamy, niestety, tylko dwie postaci: Lagoonę oraz Frankie, które wybieramy przed rozpoczęciem planszy. Gra składa się z trzech "krain", na które przypadają po dwie plansze, czyli łącznie musimy zmierzyć się z sześcioma różnymi poziomami. 
Sterowanie mimo, że jest łatwe, niekiedy jest strasznie irytujące, a płynność nie powala. Na planszy znajdziemy przeszkody w postaci nadymek, które niekiedy pojawiały się znikąd, jeżowców oraz raf, które atakują nas bąbelkami oraz czymś na wzór igieł. 
Po ukończonym etapie ukazuje nam się minigierka, która polega na łapaniu bąbelków w odpowiednie strzałki. Na górze mamy jakże chwytliwe hasło "zatańcz", odnoszące się jedynie do występu tanecznego Lagoony.... Zawiodłam się na tym, że upiorka umiejscowiona po prawej stronie nie wykonywała żadnych ruchów. Zamiast tego otrzymaliśmy bąbelki oraz marne efekty świetlne, które pojawiały się po trafieniu w daną strzałkę.
Po ukończonym etapie możemy obejrzeć zdjęcia promocyjne nowych monsterek w postaci zabawkowej.
Dodatkowym urozmaiceniem rozgrywki są osiągnięcia, które możemy podejrzeć klikając na puchar, w prawym górnym rogu. Ma to na celu zachęcenie potencjalnego gracza w zdobywaniu jak najlepszego wyniku na planszach, czy do przejścia wszystkich poziomów obiema postaciami.


Odwiedziliście stronę MH aby zagrać w nową grę? Jak ją oceniacie? Przypadła wam do gustu?

1 komentarz:

  1. Gra jest po prostu nudna. Wydaje się fajna, ale tylko przez parę minut. Później albo ci się znudzi, albo będziesz mieć problemy że sterowaniem.

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)