Bluzki G&BP oraz więcej zdjęć nowych lalek

Seria G&BP zdobyła w ostatnim czasie sporą popularność i wiele fanów było zachwyconych 

upiorkami w nowych odsłonach. Nic dziwnego, że twórcy od razu podchwycili temat i rozszerzyli ciuchowy asortyment o dwie bluzki z Venus, Catrine oraz Jane i samą Venus:

Obie można dostać w zagranicznym Tesco. Cóż, muszę przyznać, że są bardzo ładne, a upiorki wyglądają super, jednakże to już chyba nie ten przedział wiekowy jak dla mnie :P

Przejdźmy do kolejnej części posta, czyli kolejne zdjęcia nowych lalek. Jednak to nie wszystko, bo na jednej fotografii możecie dostrzec także VF:

Na dole widzimy zapakowaną, cyrkową gigantkę, którą mogliśmy oglądać w poprzednim poście.

Półkę wyżej mamy pudełko Wheel Love z tym, że teraz możemy zobaczyć ich art!

Graficzna wersja zakochanych jest naprawdę upiorna, pochwalam śliczną pozę, jednakże lalki nie za bardzo mi się spodobały... Na najwyższej półce mamy VF! Z V2 możemy dostrzec tu Deuce'a, Rochelle, Spectrę i Abbey. Muszę przyznać, że w duszycy całkowicie się zakochałam. Jest przesłodka!

 

Na powyższych zdjęciach mamy Lunę Mothew. Ogólnie lalka jest bardzo ciekawa, pochwalam pomysł na nią. Jednakże, zmieniłabym kolor butów lub tiary. Srebrny i złoty jakoś nie bardzo podchodzą mi w jedym zestawieniu. Najbardziej zafascynowała mnie jej twarz - czarna szminka i te duuuże oczy :D

 

Następne zdjęcia przedstawiają z bliska Mouscedes King. Wcześniej nie zauważyłam u niej mysich zębów.Nie wiem, co mam o nich sądzić. Z jednej strony - to dobrze, bo lalka wygląda jak prawdziwa myszka, a z drugiej... Mouscedes prezentuje się dziwacznie. Do lalki wciąż się przekonuje, na razie idzie mi to opornie.

 

Muszę przyznać, że Elle na początku nie spodobała mi się w ogóle. Teraz jestem nią wprost oczarowana! Wzorki na jej twarzy nadają lalce niepowtarzalnego charakteru, a sukienka i pasek wyglądają wprost cudownie. Ciekawie wyglądają także pasemka w różnych odcieniach niebieskiego i fioletu. Ogólnie jest moją faworytką, jeśli chodzi o mój osobisty ranking. Mam nadzieję, że jej osobowość będzie równie ciekawa!

 

Twórcy uderzają w wielkości! Wystarczy popatrzeć na nową postać - Astranova ma śliczne, duże oczy!  Lalka jest naprawdę ciekawa, dzięki playsetowi. Już to widzę, jak będzie lewitować w filmie ;)

Zaciekawiło mnie najbardziej jej ciało. Jest takie... kryształowe!

 

Gooliope Jellington całkowicie zdobyła mnie strojem, przepiękną fryzurą i ciekawym makijażem.

Choć dla mnie, mogłaby się śmiało nazywać Gigi... Jednak teraz zauważyłam na jej ciele zacieki i zaczynam się nad tym zastanawiać. W każdym bądź razie, nijak by się ta panna nazywała - wygląda świetnie! Na zdjęciu po prawej widzimy także bardzo dopracowany obcas. Już mi się bardziej podoba! :o

Co sądzicie o nowych lalkach? Podobają wam się bluzki G&BP?