Film Haunted zbliża się wielkimi krokami. Do sieci wycieka coraz więcej zdjęć lalek z tej właśnie serii. Dziś pokarzę wam Draculaurę, Clawdeen i Twylę z serii Getting Ghostly :)
Na pierwszy ogień idzie Draculaura, która całkiem mi się podoba. Ma fajne włosy, sukienkę i przede wszystkim łańcuchy, które są koloru srebrnego. Złote kompletnie by nie pasowały. Z jednej strony, fajnie wygląda świecąca się skóra, a z drugiej nie. Czemu? Bo twarz wygląda (choć może to tylko na tym zdjęciu) jak u podróbki. Art upiorki jest bardzo fajny i nie mam do niego rzadnych zastrzeżeń.
Kolejną jest Clawdeen, która niestety kompletnie mi się nie podoba. Według mnie, wilkołaczce nie pasuje ten kolor włosów. Sukienka też nie jest jakaś wybitna. Złote łańcuchy... No, w sumie nie jest tak źle, ale ciekawi mnie jak by wyglądała ze srebrnymi i w innej kolorystyce. Art postaci jest, fajny, ale bywały lepsze.
No i ostatnia, czyli Twyla. Zakochałam się w tym wydaniu. Do Twyli idealnie pasuje ta seria. Ma śliczne włosy i przeupiorną sukienkę. Do tego srebrne łańcuchy i cudny art. Nic dodać, nic ująć!
Oczywiście pudełka mają inny kształt, co moim zdaniem jest fajnym pomysłem. Ogólnie lalki z tej serii podobają mi się ^^
Co sądzicie to tych lalkach? Która najbardziej wam się podoba?
~Pisała Kasia MH
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)