Strony

czwartek, 11 września 2014

Ilustracje Freaky Fusion: The Junior Novel

Jeden z fanów MH zakupił w Walmart'cie niedawno książeczkę FF. 
Oczywiście pochwalił się zdjęciami:

  
Jak widzimy, okładka nie różni się zbyt wiele od tej z filmu. 
Mamy tutaj Dracubeccę,Cleolei i Frankie. 

Kolejne zdjęcie przedstawia tył książeczki:
 
Kolejny raz pojawia się Cleolei, ale zamiast fuzji Draculaury i Robeccy towarzyszy jej tym razem Clawvenus. Co ciekawe, w lewym dolnym rogu jest też książeczka o F,C,A!. Wydaję mi się, że to również jest coś na zasadzie Freaky Fusion: The Junior Novel, głównie z uwagi podobnego oznaczenia u dołu okładki. Nie wykluczam też, że może być to też reklama filmu. Z tyłu jest chyba ten sam tekst, co na pudełkach lalek.

 
Po lewej stronie jest tekst, który kiedyś pokazywałam na blogu. 
Po prawej za to mamy oficjalne arty fuzji, które znajdziemy m.in. również na pudełkach.

 
Tu mamy odwrotnie. Po lewej mamy ilustracje, a po prawej tekst. Scena przedstawia wciąganie Toralei i Cleo do portalu. Nie wiem tylko po co tu Sirena. Podobno ona nie ma mieć nic z tym wspólnego.

 
Kawałki obrazków. Cleolei jest u ,,psychologa''. Tą scenę widzieliśmy w zwiastunie.
Toralei przedrzeźnia Cleo i wszystko wygląda przekomicznie :P

 
Ghoulia chce naprawić portal zanim będzie za późno. Myślę, że upiorki muszą do jakiegoś czasu się rozdzielić, zanim upłynie wyznaczony czas inaczej zostaną takie na zawsze.

 
To zdjęcie oglądaliśmy wcześniej. Szkoła płonie, a uczniowie spoglądają w przód ze strachem.
Prawdopodobnie stamtąd ma przyjść zagrożenie (obstawiam, że będzie to ten robot, który gonił Frankie w zwiastunie, nim ta się nie przewróciła).

 
No i kolejna nowa postać. Szalony naukowiec, który ściągnie na upiorki niebezpieczeństwo.
Moim zdaniem wygląda trochę niepozornie, a w zwiastunach zachowywał się dość ciamajdowato. 
Moim zdaniem kiepski z niego czarny charakter, ale zawsze jakiś.

   
Frankie jest tu zabójcza <3 Naprawdę nie wierzę, że to mówię, ale to zdjęcie jest świetne.
Również mogliśmy je wcześniej oglądać.

 
Zdjęcia ze zwiastunów. Moim zdaniem kupowanie tej książki jest bezsensowne.
To jest na zasadzie komiksów z gazetki MH. Opisywane odcinki w formie komiksów.

Podoba wam się ta książeczka? Kupilibyście?


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)