Jesteście ciekawi o co chodzi ze Sweet Screams?
Pomogą wam się dowiedzieć więcej o tej serii pamiętniki upiorek.
Są one przedstawione w formie ilustrowanej historyjki:
-Frankie
Widzimy tu okładkę. Muszę przyznać,że się postarali. Wygląda to koszmarnie ładnie :*
Szkoda tylko,że Frankie daje wrażenie,jakby była wykonana przez fana.
Pierwsze 2 strony. Nic szczególnego, cała Frankie,która zlewa się z tłem i krwawy napis serii.
Na kolejnych stronach mamy opowieść i ilustracje,na której Frankie śpi,a Draculaura chodzi po reszcie domu,bo obudziła się.
Całość średnio się prezentuje, Lala wygląda,jakby wyglądała zza okna,jako jakaś mała lalka...
Frankie swoim wyglądem ratuje sytuacje,bo prezentuje się bardzo ładnie.
4 dalsze strony są przesłodkie. Dosłownie.
Frankie już w stroju Sweet Screams znajduje się w cukierkowej krainie.
Jestem zachwycona,bo wszystko do siebie pasuje,a sama upiorka wyszła tu nieziemsko :*
Ostatnie strony zdobi rysunek Frankie i Draculaury. Straszyciółki oczarowały mnie w każdym możliwym stopniu, szczególnie Draculaura.
-Draculaura
Sytuacja z okładką Draculaury jest taka sama jak z Frankie. Wszystko piękne,ładne,ale... jakoś zalatuje mi robotą fana. Nietypowe.
Nie wiem skąd twórcom wziął się zielony napis,no ale dobrze...
Całość jest całkiem dobra,ale Lala również zlewa się z tłem.
Wszystko do siebie pasuje, Draculaura miała ochotę na cukierki.
Wygląda cudownie. Typowa słodycz jest ujęta w wyglądzie wampirzycy.
Na tej stronie są umieszczone ,,bańki (?)'' z Rochelle i Venus. Zrobiono je w podobnym stylu co Draculaurę. Widać elementy ich stroju w Basic,więc raczej marne szanse,że dołączą do SS.
Lala ze swoim zwierzątkiem. Ujęta z profilu również bardzo dobrze się prezentuje. Jest dopracowana.
Książeczka kończy się ilustracją idącej Draculaury po cukierkowej szkole.
Moim zdaniem,naprawdę się postarali. Szkoda tylko,że tylko Frankie i Lala występują w tej serii.
Chciałabym zobaczyć więcej upiorek Sweet Screams! :)
Podobają wam się obrazki z pamietników? Która książeczka spodobała wam się bardziej?
Ja całkiem dobrze znam angielski, więc podzielę się tym co udało mi się zrozumieć: Podczas pidżama-party u Frankie, pewnej ciemnej i burzowej nocy, Draculaura obudziła się i miała ochotę na przekąskę. Więc poszła gdzieś daleko od śpiących straszyciółek, by znaleźć przysmak który zaspokoi jej żądze słodyczy. W drodze powrotnej do laboratorium, znalazła zakurzone, stare naczynie pełne błyszczących (?) nadziewanych łakoci. Które wyglądały pysznie. Chociaż smak słodyczy był dziwny, zjadła ich cały stos. Poszła do pokoju i zasnęła, ale później tej nocy żądza słodyczy Draculaury, wysłała ją do snu, który nie był zbyt słodki. Wtedy Frankie też o tej samej godzinie, odnalazła siebie w cząstce, tego samego koszmaru. "Jak ja się tu znalazłam, to nie w porządku. Nie jadłam słodyczy wczoraj w nocy. Ale ja nie jestem potworem który rozpacza,, Frankie zdecydowała się obudzić, tutaj i teraz, ale nie mogła. Pomyślała sama do siebie: ( jakieś słowa których nie rozumiem) Ja zawsze budzę się, ze snu kiedy się odłączam. Frankie nie była podłączona. (kolejne słowa których nie rozumiem) W końcu Frankie przetarła oczy i dokręciła swoje śruby, które zaostrzyły wrażenie jakby ona straciła prąd. Do tego w Monster high'owym śnie, wszystkie cukierki ożyły, były bardzo zdezorientowane, (i znowu coś czego nie rozumiem :P) Coś spowodowało że wszystkie jej koleżanki z klasy, znalazły się tutaj ale, były zamknięte w twardych, lepkich kulach.
OdpowiedzUsuńNarazie przetłumaczyłam historyjkę, Frankie do tego obrazka na którym trzyma Watzita. Ale nie przetłumaczyłam tej strony całej tylko do pewnego momentu.
Lady of the Dark
osoba która to narysowała była fanem ale Mattel ja zatrudnił i ona zajmuje się ryskami sweet screams
OdpowiedzUsuńNa ostatniej stronie u Drakulaury jest napisana że muszą znaleźć Ghulie i Abbey. Może one też będą w serii?
OdpowiedzUsuńCoś ma pisze, że znalazła Frankie, Abbey i Ghoulie. Frania już jest w SS ale może będzie 2 wave? I na tyle pamiętników pisze "to be continued". Jakoś ńie widzę cukierkowych Abbey i Ghoulii, tej pierwszej szczególnie :/
OdpowiedzUsuń