Art Class w pudełkach!

Seria Art Class niebawem wyląduje w sklepach.

Lalki są już zapakowane i tylko czekają na właścicieli ;) :

 

Zaskoczył mnie art Abbey. Jest cudowny! Szczególnie buzia upiorki.

Rozczarowała mnie graficzna wersja Lali, przypomina mi Draculaurę z gry SCOF na nick.com.

Krzywa twarz,jakaś taka za chuda... :(

Skelitę widzieliśmy już wcześniej,a jeśli chodzi o Robbecę - ładna,ale szału nie ma,wygląda straszliwie podobnie do... no właśnie! Żywcem buzia ściągnięta z Basic! Steam w Art Class ma jaskrawe,czerwone usta,a na arcie... są ciemne. Oj... ktoś tu był leniwy :/

Widać już,że ktoś inny zajmuje się też znaczkami serii. Dzisiejsze różnią się o wiele od tych z np. Dawn Of The Dance lub Dead Tired.

Cóż, w moim notowaniu jest remis - 2:2.

Jeśli chodzi o lalki,gdybym musiała wybierać - przygarnęłabym Skelitę,całkiem ładnie wyszła,poza tym nie mam jej lalki ;)

Robbecy bym nie chciała,choć też jej nie posiadam. Jakoś nie spodobała mi się aż tak,bym mogła mówić,że choć będę na nią patrzeć na półkach sklepów.

Abbey jako lalka nie ma w sobie ,,magicznego czegoś'',a Draculaura śliczna,jednak ten art,oficjalna poza... chyba próbują wampirkę pogrążyć -.-''

Podobają wam się te lalki? Co sądzicie o artach? Chcielibyście jakąś mieć?