Welcome, welcome, welcome :)

Kto wie skąd tytuł? :D

Ja nie wierzę, po prostu nie wierzę w ciągu dalszym. Ale nie ważne, co was interesuje, czy wierzę, czy nie :D. Jestem ziemską istotą o nazwie Karolina, i numerze partyjnym... nie, nie podam peselu ;3. Postaram się nie pisać wiele, bo miałam bardzo długie zgłoszenie i nie chcę, żeby było, że ciągle gadam o sobie. Więc w skrócie. Interesuję się sztuką, grafiką komputerową, pisaniem i Skandynawią, szczególnie Szwecją, oraz bajkami i lalkami (dość logiczne xd). Słucham Nightwisha, Within Temptation i Evanescence. Chodzę do szkoły plastycznej, jak ktoś się wybiera w następnym roku do takowej to pisać, udzielę wskazówek :D. Moimi ulubionymi postaciami z charakteru są Frankie, Abbey i Operetta, i trochę też Venus. A z boyów to mój ukochany Jackson, na którego jestem tak napalona (zaznacz jak masz ukończone 16 lat xD, chociaż i tak widać chyba). Ze stylu to oczywiście Toralei i Venus (też bym chciała mieć zgolone pół głowy, ale to za dużo układania rano, po za tym caryca - czyli moja dyrektorka - by się uwzięła ;3). Frankie również fajnie wygląda, bo nosi kratkę, a kratka kojarzy mi się ze Szkocją, a Szkocja z kiltami, a kilty z facetami w spódniczkach, a faceci w spódniczkach z łamaniem schematów i pokazywaniem środkowego palca systemowi :D. Jeśli kogoś obchodzi, jak się ubieram, to powiem, że tak bardzo na fucking everything - pierwsze lepsze spodnie, bluzka typu be like a metal, martensy granatowe (które tyle mają granatowego co złota pozłacany plastikowy naszyjnik xD), no i nie ma mowy o makijażu, nienawidzę mieć jakiejkolwiek chemii na mojej brzydkiej mordce :), włosy mam trochę krótsze niż do ramion, i zawsze układają (a raczej nie układają) się w artystyczny nieład. Czyli tak bardzo metal-artysta xD. Z charakteru - zbuntowana (ale nie bez powodu, po prostu buntuję się przeciwko schematom kobiecości i męskości, i nietolerancji czy seksizmowi. wyznaję zasadę "tolerować trzeba wszystko, co nie szkodzi innemu stworzeniu". tak więc nie toleruję np. właśnie seksizmu w jakiejkolwiek formie, tej wobec facetów też, i nie uważam tego za nietolerancję.), miła pod warunkiem, że ktoś też jest miły, z pozoru spokojna, ale tylko z pozoru, miłująca sarkazm i ironię, zboczona (ale będę grzeczna na blogu :3). Dobra, znowu wyjdzie długo, więc kończę :).

Gratuluję i życzę powodzenia moim konkurentkom :)

I miłego oglądania Mam Talent, tym którzy czytają to teraz i zamierzają oglądać :D