Kolejna lalka z Comic Con'u

Tak, moi drodzy, doczekaliśmy się ostatniej nowej lalki na Comic Con'ie. Sądząc po niektórych komentarzach z wcześniejszych postów, pojedyncze osoby wiedziały już, kim ona - a raczej on - będzie. W takim razie nie pozostaje mi nic innego, niż pokazać wam pierwszą lalkę Wolnego Moe!

Zdjęcia jak najbardziej polecam powiększyć.

Dobrze, od czego by tu zacząć. Na pewno pierwsze, co rzuciło mi się w oczy to, że fryzura i włosy delikatnie odchodzą od pierwowzoru. W serialu jego wzrok wydaje się być ''martwy'', nieobecny, nie to, co tutaj. Co do jego włosów. Jak dla mnie są albo zbyt długie, albo zbyt ''sterczące''. Strój jest dosyć nudny, ale cóż, nie jest to postać, która często pojawia się w serialach, więc czego mogliśmy się spodziewać?

Podoba wam się jego lalka? Czy bardzo różni się od serialowej wersji?

EDIT od Aleksy:

Znalazłam jeszcze jego zdjęcia z wystawy:

  

 

Moja opinia o tej lalce jest bardzo podobna do Lorraine - liczyłam na coś lepszego,albo raczej ''gorszego''. Ten tu jest jakiś taki za ładny jak na zombie. Wolny Moe w odcinkach ma zeza i smętną buzię,a tutaj widzimy go jako modela :/