czwartek, 30 maja 2013

Clawdeen czy Abbey? Oto jest pytanie

Mattel to ogromna firma, ale jak każdemu zdarzają jej się błędy. Pamiętacie jeszcze Draculaurę Swim Assortment bez kłów? Na to można było przymknąć oko, w końcu to był tylko mały szczegół, a i tak wydano poprawny model. Tutaj jednak chciałam wam pokazać błąd, który występuje tylko w jednym konkretnym egzemplarzu.


Abbey Roller Maze w pudełku dla Clawdeen. Jest to dość poważne niedopatrzenie. Rozważam dwie opcje: pierwsza z nich to niesprawdzenie egzemplarzu przez osobę do tego wyznaczoną, a druga to po prostu zignorowanie tego, gdyż lalka była już zapakowana, a ponowne pakowanie byłoby czasochłonne. Nie obwiniam o to Mattel, gdyż, tak jak mówiłam na początku, błędy zdarzają się każdemu, nawet najlepszym.

Co sądzicie o tym błędzie? Jak myślicie, dlaczego on zaistniał?


6 komentarzy:

  1. Jak ja byłam w Tesco w Częstochowie, to poszłam do miejsca gdzie są lalki MH. Była tam też Clawdeen sweet 1600, która nie miała kłów O.o

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak to zobaczyłam to chciało mi się śmiać. No ale cóż, każdy może się pomylić, nawet Mattel.

    Laura Bombinable




    OdpowiedzUsuń
  3. Mattel schodzi na psy! Ups! obraziłam biedne psy!

    OdpowiedzUsuń
  4. Byłam wczoraj w Katowicach i widziałam Draculaure scaris i była bez tego serca na policzku

    OdpowiedzUsuń
  5. Żal Mattel takie błędy popełnia O.O Nie wierzę !

    OdpowiedzUsuń

Dziękujemy wam za wszystkie komentarze :)