Jak oszukać kopiarzy, czyli fikcyjne zawieszenie bloga

Zawieszenie bloga miało na celu tylko sprawdzenie, jak kopiarze będą sobie radzić bez potencjalnego źródła. Efektów jeszcze nie sprawdzałam, ale postaram się to nadrobić. Niektórzy zaczęli pisać komentarze z prośbami, aby blog pozostał, a niektórzy pisali, że zawieszenie bloga to po prostu poddanie się. Jeśli myśleliście, że poddam się w walce z kopiarzami, to ani trochę mnie nie znacie:P. Bardzo wystraszyła mnie Zuzia Kobus, która praktycznie rozwikłała mój ''plan'', ale podała go w postaci propozycji, tak więc uznałam, że nasz mały ''podstęp'' jest bezpieczny. A co do wyglądu bloga: tutaj nie kłamałam, możliwe, że pod koniec kwietnia się pojawi.

Podsumowanie:

Zawieszenie bloga było tylko podstępem!

I piosenka na poprawę humoru (mi poprawia, ale nie wiem, czy uda wam się znieść słuchanie tego rodzaju muzyki):

~Lorraine Torres

Jeszcze coś ode mnie :) (Aleksa):
Wiem,że niektórym przysporzyłyśmy koszmarów,ale uwierzcie nam - nie było innego wyjścia.
Nasz plan po części się udał, znalazłam parę blogów,które po naszym 'poddaniu' również usuwały blogi lub zawieszały,ewentualnie nie pisały postów w ogóle.
Wiecie co, ja też miałam niezłe przeżycia. Wchodzę na bloga a tu - 'ustaliłam z Aleksą,że zawieszamy bloga'. Najgorsze,że nic nie wiedziałam, kompletnie, szok totalny (oj,Violetta też miała tak :P)
W ramach pocieszenia,urządzam konkurs (ta wiem, teraz nie wiecie czy za Violi się zabrać czy za mój ;P) Jaki? Sama jeszcze nie wiem, co chcielibyście? 
(Chcę wam wynagrodzić momenty cierpienia i chęci powieszenia ;P)
Do wyboru:
-Base Revolution 3
-(zupełnie nowy) Create-a-Monster
-Moja Upiorna Postać 3
-Jakiś jeszcze inny (rzućcie pomysłami,może wasz pomysł będzie najwampistyczniejszym ze wszystkich i on zostanie wybrany!)