czwartek, 30 czerwca 2016

Zbiór nowinkowy

Jak wiadomo, wakacje to czas odpoczynku, wyjazdów i tak dalej. Przez krótki czas, kiedy nie bardzo miałam czas na pisanie, nazbierało się parę nowinek, które wypadałoby umieścić na blogu. W tym wpisie chciałabym was uraczyć trzema nowościami. Nie są one tak bardzo znaczące, jednak warto wam je przedstawić. Zacznijmy może od tego, że w związku z nadchodzącym filmem, mamy okazję usłyszeć dwie piosenki. Jedna jest śpiewana przez lalkę Ari (link 2 i 3), natomiast druga została dodana na instagrama Monster High.
link 1 <
link 2 <
link 3 <
Jeśli miałabym wybierać, piosenka Ari z dwóch ostatnich linków zdecydowanie bardziej przypadła mi do gustu. Ma taką... energię? Ogólnie podoba mi się to powtarzanie ''We are (...)''. Niby prosty tekst, a jednak. Druga również jest niezła, jednakże nie spodobała mi się aż tak bardzo, jak ta. Mam tylko nadzieję, że po raz kolejny nie zmienią ''piosenki przewodniej'' i zostaną przy We are Monster High. Zostawmy już jednak piosenki. Kolejną sprawą jest finalna Frankie Voltageous Hair. Tak jak w przypadku wcześniejszego, pokazywanego przeze mnie zestawu - zmieniono jej art:
 
Moim zdaniem zmiana wyszła na dobre. Nigdy nie lubiłam tego zestawu i nigdy specjalnie go nie chwaliłam, jednak wreszcie znalazłam powód, aby to robić - art jest po prostu boski. Frankie wygląda bardzo efektownie w kolorowych pasemkach. Ogólnie jestem bardzo zadowolona z artów po reboot'cie. O wiele bardziej przykładają się do włosów, dzięki czemu wyglądają one zdecydowanie lepiej (inną, reboot'ową bajką są twarze lalek, ale ćśśś...). Zostając w klimatach zmiany monsterek, chciałabym wam pokazać także bańki mydlane z motywem nowego filmu - Welcome to Monster High:

Niby nie lubię tego filmu, jednak bańki mydlane wywołują u mnie miłe wspomnienia i za to plusik. Jako dziecko nie obchodziło mnie, kto był na ich opakowaniach, jednak może teraz młodsi, którzy zwracają na to uwagę, będą mieli frajdę puszczając bańki, na których widnieją straszyciółki.

Podoba wam się art Frankie? Co sądzicie o nowych piosenkach?

środa, 29 czerwca 2016

Fright Roast Coffee

Przepraszam za tą kilkudniową nieobecność. Możecie mnie pogryźć za to.
Ale powracając do Monster High. Pamiętacie jeszcze kafejkę z tego wpisu? Natomiast tutaj mogliście obejrzeć zdjęcia promocyjne zestawu. Pojawiły się już fotografie ostatecznej wersji opakowania, które znajdziecie poniżej. 


Jako pierwsze możemy zauważyć nową nazwę playsetu. Coffin Bean Kiosk zastąpiono Fright Roast Coffee. Oprócz tego zmieniło się również ułożenie akcesoriów na ladzie. 
Pudełko wygląda o wiele lepiej niż jego pierwotna wersja i nie jest aż tak biedna. Zawiodłam się jednak na arcie widniejącym na przodzie opakowania. Po raz kolejny pojawiły się nowe wizerunki straszyciółek, które zaczynają być już nudne i mało atrakcyjne. Jakby ktoś zapomniał jak wyglądają.
Jedyne, co jestem w stanie pochwalić, to rysunek Lagoony, który umieszczono za kafejką. Upiorka wygląda wspaniale i postarano się o to, aby wpasowała się w klimaty playsetu. 


Podoba wam się art Lagoony? Kupilibyście Fright Roast Coffee?

wtorek, 28 czerwca 2016

Nowa ubieranka - Glowsome Ghoulfish Clawdeen Wolf

Pojawiła się nowa ubieranka, którą znajdziecie pod tym linkiem. Tym razem możemy ubrać syrenkę - Clawdeen z serii Great Scarrier Reef. Tradycyjnie, poniżej umieszczam screeny z owej gry, abyście mogli zobaczyć, jak się prezentuje:
Tym razem mogę śmiało powiedzieć, że się postarali. Nie znalazłam w ubierance żadnych błędów, a kolejnymi zaletami są także ładne fryzury, ciekawe stroje i oczywiście łatwość tworzenia z nich ślicznych stylizacji. Muzyka w tle też jest całkiem niezła, chociaż trochę się zdziwiłam, że śpiewa ją Barbie. W każdym razie, jestem zadowolona z tej gry. Nawet, jeśli jest ona z serii, za którą niespecjalnie przepadam.

Podoba wam się ta ubieranka? Co o niej sądzicie?

niedziela, 26 czerwca 2016

Ghoul for the Summer oraz The Lost Movie

Pamiętacie letnią serię, która zagościła na oficjalnym kanale Monster High na stronie YouTube? Tak jak zapowiadano, jako następny stworzono filmik z wilkołaczką. Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć poprzednie video z serii, wystarczy kliknąć tutaj.
W tym poście będziecie mogli zobaczyć również kolejną część The Lost Movie.

Camp Fire Stories with Clawdeen Wolf

Jako pierwszy rzucił mi się w oczy podwójny Clawd. Jeśli się nie mylę, możemy zobaczyć jego zabawkową wersję z serii Pack of Trouble oraz School's Out (lub Scarnival). 
Hmm... Ok, jest on jedynym wilkołakiem płci męskiej, którego lalki wydano, jednak mogli to nieco bardziej przemyśleć. Rozumiem, że chłopaków w Monster High jest niewielu, zwłaszcza tych, którzy doczekali się własnej zabawki, ale zawsze się jakiś znajdzie. 
Oprócz ruszającego się nosa, do rzeczy denerwujących można również zaliczyć makijaż Clawdeen. Lalka z serii First Day of School byłaby lepszym rozwiązaniem, chociażby dlatego, że nie ma na sobie balowego makijażu.
Na marnym poziomie są również żarty. Od samego początku byłam przekonana, iż wilkołaczka będzie nawiązywała do mody i powie "kilka słów od siebie". Zamiast tego otrzymujemy historyjkę przy ognisku, gdzie, jakże śmiesznym punktem opowieści, jest ananas oraz skarpeta. Już nie wspomnę o tym, że Deen przestraszyła się tego "potwora". 


Clawd’s Evil Twin

Przechodząc dalej. Powyżej możecie zobaczyć następną część The Lost Movie,Clawd’s Evil Twin , które dotąd umieszczała Aleksa. 
Szczerze powiedziawszy, coraz bardziej tracę zainteresowanie tymi filmikami. Animacja stworzona ze storyboardów była nawet ciekawa, ale jedynie na początku. Czym więcej pojawia się części, tym mam mniejszą ochotę na oglądanie tego. Straciłam już nadzieję na to, że będziemy mogli obejrzeć ten film jako pełnometrażową animację.


Jak oceniacie nowy film Ghoul for the Summer? Podoba wam się ciąg dalszy The Lost Movie?

Zdjęcia promocyjne - Gooliope Jellington Shriek Wrecked

Pamiętacie jeszcze Gooliope z serii Shriek Wrecked, która była pokazywana m.in. tutaj? Otóż zdjęcie promocyjne, jakie zostało tam wstawione należało do jej starej wersji. Okazuje się, że do sprzedaży trafi jej inna odsłona, której fotografie znajdziecie poniżej razem z porównaniem obecnej upiorki z jej prototypem (?). Ogólnie nie mam pewności, czy czasami nie wypuszczą dwóch wersji tej uczennicy, aczkolwiek wszystko wskazuje na to, że był to jedynie zamysł na nią i zapudełkowana zostanie wersja po lewej.

Jestem strasznie zawiedziona, że dali jej tak jaskrawy odcień niebieskiego. W starej wersji, fryzura o wiele bardziej mi się podobała. Postaci dodano także torebkę, zmieniono makijaż oraz nakrycie głowy. 
 
Jeśli chodzi o torebkę - jestem zdania, że dobrze zrobiono, dodając ją. Stylizacja prezentuje się lepiej i to właśnie dzięki niej. Nie czuć tego niedosytu. Co do ''kapelusika' mam mieszane uczucia - i w nowej, i w starej wygląda dobrze. Pochwalam za to zmianę make-up'u! Wreszcie Gooliope zyskała świeższą twarzyczkę i nie wygląda tak samo, jak podstawowej wersji.
Podsumowując - większość zmian jakie zaszły, wyszły upiorce na dobre. Niestety, nadal ubolewam nad jej kolorem włosów, bo zwyczajnie nie pasuje on Gooliope i prezentuje się w nim źle.

Podoba wam się nowa wersja tej lalki? A może woleliście poprzednią Gooliope?

sobota, 25 czerwca 2016

Tell me... - II edycja


W ostatnim czasie na blogu stawiano bardziej na konkursy plastyczne. Z racji tego, że są teraz wakacje, pomyślałyśmy o tym, że przydałby się także literacki, aby inni mogli się wykazać. Stąd ,,Tell Me... Your Holiday Story''! Jest to już druga edycja tego konkursu, z tym, że poprzednia była związana z tematyką Halloween. Aby poznać zwycięzców, zapraszam do zakładki ''Konkursy''. Zadanie polega na napisaniu opowiadania, które w jakiś sposób nawiązuje do wakacji oraz Monster High.

Zasady:
- praca dowolnej długości (pamiętajcie, że liczy się treść, a nie ilość)
- można umieścić w opowiadaniu swoją wymyśloną postać (maksymalnie 1)
- głównym bohaterem może być wybrana przez was postać
- w opowiadaniu musi się znaleźć coś, co ma związek z tym blogiem np. postać jakiejś redaktorki (Aleksa lub Seraphine), napis bloga gdzieś na statku czy coś w tym stylu... Możecie nawet tylko wymienić nazwę/imię OC redaktorki, a zadanie będzie zaliczone

Wysyłanie prac:
- aby konkurs się odbył, potrzebuję min. 5 prac
- adres, na który możecie wysyłać prace: aleksa.de.nile0707@gmail.com
- termin: od chwili opublikowania wpisu do 9 lipca 2016 r. do godziny 21:00

Edit: Dodatkowe info o które pytano w komentarzach:
~ Co do nagród, jest ona standardowa (umieszczenie pracy na blogu + dyplom), aczkolwiek jeśli ktoś posiada bloga, może wysłać w zgłoszeniu także adres do niego - w przypadku wygranej będzie on dodany w linku, aby inni mogli go odwiedzić. 
~ Opowiadanie ma nadawać się do publikacji (bloga czytają także młode osoby, więc zabrania się używania niecenzuralnego języka, nie dopuszczam także scen +18, pijaństwa i tak dalej - drinki w opisach są dozwolone, ale w normalnych ilościach). Ma być przyzwoicie.

Jeśli coś jest niejasne - pytajcie. Powodzenia!

Clawdeen How Do You Boo? - art na pudełku

Temat ''How Do You Boo?'' jest ciągle poruszany na blogu, więc pewnie bez trudu kojarzycie niskobudżetowe lalki z tej serii. Dzisiaj zajmiemy się Clawdeen Wolf, której ktoś zrobił zdjęcia, na których dobrze widać jej art, jaki umieszczono na tyle pudełka. Przy okazji mamy też jej opis. Wszystko możecie zobaczyć poniżej:
Swojego zdania nie zmieniłam - z artami coraz bardziej się starają, bo właściwie większość rysunkowych upiorek przypadła mi do gustu. Z lalkami natomiast jest o wiele gorzej - wilkołaczka wygląda po prostu źle i zaprzecza samej sobie. Bodajże sama pisała w pamiętniku, że nie lubi swojego owłosienia, a tu nagle ma sporo futra na rękach i nogach (co swoją drogą wygląda okropnie i nigdy się chyba z tym nie pogodzę), także ładu i składu tu nie ma, a tym bardziej sensu. O ile lalka wygląda jak jej przedszkolna wersja, art bardzo mi się podoba. Wielkim plusem są jej oczy - dolne rzęsy nie są szare, yay!

Podoba wam się art Clawdeen na tyle pudełka? 
Co sądzicie o niskobudżetowych lalkach z How Do You Boo?

piątek, 24 czerwca 2016

Singing Popstar, czyli Ari "od środka" + reklama

Były zdjęcia promocyjne ukazujące śpiewającą lalkę Ari Hauntington, więc nie zaszkodzi poznać ją nieco bliżej. Posiadacz owej zabawki całkowicie ją rozebrał, aby obnażyć jej wady.


Od początku było już wiadome, że Ari będzie miała całkowicie unieruchomione nogi, aby mogła ustać na swojej podstawce. Odkąd tylko ujawniono pierwsze zdjęcia śpiewającej panny Hauntington, miałam o niej negatywne zdanie i jedynie byłam w stanie przetrawić jej ubiór. Mimo to żywiłam chociaż niewielką nadzieję na to, że przyłożono się do sukienki lalki, która naprawdę mi się spodobała i sprytnie ukryto głośnik w jej niewielkim ciałku. 
Ku mojemu zdziwieniu, Mattel doprowadził lalkę Ari do granic kiczu, jedynie tuszując jej szkaradny "ubiór" na zdjęciach promocyjnych, aby zachęcić młodych fanów MH. Sukienka nowej postaci, a przynajmniej coś, co miało go imitować, zostało odlane razem z ciałem zabawki. Jak mniemam łańcuchy miały zatuszować głośnik. Tak czy tak, wygląda to strasznie.

Poniżej możecie oglądnąć również reklamę:


Pomijając "bajery", które posiada Ari, piosenka wygrywana przez lalkę wydaje się ciekawa. Będzie to jedna z niewielu części nadchodzącej animacji, której będę wyczekiwać.



Podoba wam się lalka? Jak oceniacie jej wygląd? Przypadła wam do gustu reklama?

czwartek, 23 czerwca 2016

Zestaw Frankie w pudełku!

Pamiętacie może zestaw Skulltimate Science Class, którego zdjęcia promocyjne mogliście oglądać już w tym poście? Otóż pojawiło się jego zdjęcie w pudełku. Co prawda, z taką fotografią również mieliśmy do czynienia tutaj, jednak to opakowanie okazało się być jedynie prototypem, a wersję finalną możecie zobaczyć poniżej.

Jakoś nigdy nie kręciły mnie playsety, więc ten zestaw również nie robi na mnie wielkiego wrażenia. Uważam, że rozplanowanie wszystkiego inaczej (choćby położenie Frankie po lewej, a nie prawej stronie pudełka) wygląda zdecydowanie lepiej. Prototyp wydawał się taki biedny i pusty, a tu nie mam już takiego niedosytu. Ogólnie zestaw nie jest zły, ma dość ciekawe opcje, jednak sama nie miałabym z tego takiej ''frajdy'', ale zapewne młodsi ode mnie już tak ;) Cieszę się też ze zmiany artu. Ten z prototypu był szkaradny. Obecny prezentuje się lepiej i pasuje do playsetu, jednak na tle całego pudełka wygląda tak, jakby wypłowiał. Może to po prostu kwestia oświetlenia lub chcieli uzyskać efekt wybuchu na tyle, że Frankie jest pokryta sadzą...

Podoba wam się ten zestaw? Co o nim sądzicie?


Informacja: W związku z tym, że mało osób głosowało na to, jaki konkurs chce, z dwoma głosami wygrało ''Tell me...'' i prawdopodobnie właśnie on będzie niedługo zrobiony. Aczkolwiek nie będzie mi (i pewnie Yuu też) się chciało bawić w konkursy, jeśli zainteresowanie nim będzie zerowe i dostanę np. dwie prace.

poniedziałek, 20 czerwca 2016

Draculaura i jej tata - Welcome to Monster High + sprawy organizacyjne

Jak wiadomo, zbliża się Dzień Ojca. U nas wypada 23 czerwca, czyli za trzy dni. W Ameryce natomiast już był. Konkretniej wczoraj, 19 czerwca. Z tej okazji wypuszczono filmik z Draculaurą i jej tatą. Prawdopodobnie to, co w nim widzimy jest urywkiem z ''Welcome to Monster High'':
Nadal nie lubię tej animacji i nic mojego zdania nie zmieni. Jestem strasznie zawiedziona, że nawet zasłodzili legendarnego Drakulę. O ile w ''Strach, Kamera, Akcja!'' wyglądał majestatycznie, o tyle tutaj prezentuje się jak typowy ''dobry tatuś''. Nie wiem, jakoś nie tak go sobie wyobrażałam...

Podoba wam się ten filmik? Co sądzicie o tacie Draculaury?



+

Zbliżają się wakacje, więc razem z Yuu pomyślałyśmy, że mogłybyśmy
zorganizować wam jakiś konkurs.  Będzie dużo czasu, my będziemy w spokoju oceniać.
Także w komentarzach pod tym postem chciałybyśmy usłyszeć wasze pomysły.
Jaki konkurs byście chcieli?  Oczywiście można wybierać z zakładki i głosować
na drugą edycję czegoś, aczkolwiek mile widziane są także własne propozycje.
Myślałyśmy o wakacyjnej, drugiej edycji ''Tell me...''.

niedziela, 19 czerwca 2016

Lato z MH

Na oficjalnym kanale Monster High na stronie YouTube pojawiła się zapowiedź nowej serii. Niestety, nie ma to nic wspólnego z nowymi odcinkami, a jedynie kilkuminutowymi filmikami, które mają umilić fanom straszyciółek wakacje. Poniżej możecie zobaczyć zapowiedź oraz pierwsze video, w którym "wystąpiła" Draculaura.

Summer Series with the Monster High Ghouls Teaser

Draculaura Picks her Summer Wardrobe

Podoba mi się to, że do zrealizowania projektu zostały wykorzystane lalki. Po wstawieniu video z Fierce Rockers Mattel zrehabilitował się, dzięki czemu możemy zobaczyć dobrze wykonaną animację poklatkową. Ruchy dziewcząt są płynne i naturalne. Każda z lalek dodatkowo rusza ustami oraz mruga. Jedynym błędem jest poruszający się nos. W szczególności można zobaczyć to u Lagoony oraz Frankie. 
W drugim filmiku, który został całkowicie poświęcony Lali oraz jej garderobie, ujrzymy między innymi akcesoria oraz sukienki z Fashion Pank'ów, czy kreacje córki Draculi z serii Welcome to MH.
Jako następną zobaczymy Clawdeen.

Podobają wam się filmy? Czekacie na inne animacje poklatkowe z letniej serii?

sobota, 18 czerwca 2016

Zapakowana Skelita

Dzisiaj przypomnę o Skelicie, którą Aleksa zaprezentowała między innymi w tym poście. W końcu jeden z posiadaczy wykonał kilka fotografii swojego nowego nabytku, zwracając dużą uwagę na opakowanie. Poniżej możecie zobaczyć fotografie. 


Zacznijmy może od teksu, który znajduje się na tyle opakowania. Pamiętajcie, że nie jest to tłumaczenie dosłowne, a jedynie przedstawienie ogólnego sensu tekstu.

Każdej jesieni nieumarli zapraszani są przez rodzinę do świata żywych. W tym czasie obchodzi się spektakularne święto Dia de los Muertos, czyli dzień zmarłych, ulubione święto Skelity. Tego dnia wszyscy przywdziewają wspaniałe stroje, przygotowywane są wspaniałe uczty oraz organizuje się tańce.
Kiedy Skelita była mała, towarzyszyła jej Abuelita- babcia- jednak w tym roku nie jest w stanie odbyć tej podróży. Upiorka wystroiła się, wplotła we włosy kwiat Aksamitka i wyczekuje świecy, która pokaże drogę do świata ludzi.

Skelita została zainspirowana meksykańskim świętem zmarłych. Powracając jednak do pudełka, podoba mi się ono tak samo jak i lalka. Ma przepiękną oprawę graficzną. Rysunek upiorki przypomina mi portrety nagrobne, a w połączeniu z dekoracjami nawiązującymi do święta zmarłych wygląda to przepięknie.
Mogłabym się przyczepić jedynie do tekstu. Po przeczytaniu go odniosłam wrażenie, jakby Skelita mieszkała w świecie zmarłych.

Podoba wam się opakowanie? Co sądzicie o lalce Skelity i jej pudełku?

piątek, 17 czerwca 2016

There’s a Spooky Person Spying on You, czyli kolejny trailer

No cóż, przyszedł czas na powtórkę z rozrywki - znów pojawił się kolejny zwiastun, z którego cieszę się tak samo, jak z reszty tego typu zapowiedzi. Eh, kolejne rysunki... Tym razem wszystko skupiło się na postaci, którą zauważają Draculaura i Clawdeen - ktoś ich zwyczajnie śledzi.
Wydaje mi się, że zakapturzoną postacią może być Zła Królowa. Pamiętam, że we wcześniejszej zapowiedzi mogliśmy zobaczyć jakąś starszą kobietę właśnie w kapturze. Nawiązując do historii Królewny Śnieżki, pewnie umie się tak ucharakteryzować i te trzy osoby to tak naprawdę jedna. Mimo tego, że podoba mi się całokształt i czasami lubię bawić się w detektywa, mam już serdecznie dość takich trailerów - chcę mieć niespodziankę, a okaże się zaraz, że cały film w zwiastunach pokażą... Niech się lepiej wezmą do roboty, bo aż szkoda zmarnować taki pomysł.

Podoba wam się ta zapowiedź? Jak myślicie, kto mógł śledzić straszyciółki?

Zdjęcia promocyjne WtMH - Lagoona i Cleo Dance The Fright Away

Po mojej kilkudniowej nieobecności na blogu, wracam do was z kolejnymi zdjęciami promocyjnymi. W tym wpisie zostały pokazane fotografie najnowszych lalek, jednak o tych starych również wypadałoby coś powiedzieć. Tutaj możecie znaleźć więcej zdjęć Cleo, gdyż napotkacie w tym poście tylko jeden obrazek z nią, gdyż zwyczajnie reszta została już kiedyś pokazana. Zacznijmy jednak od Lagoony, która dopiero niedawno dostała dokładniejsze fotografie promocyjne. Jedno z nich było pokazane już tu, więc odsyłam was do konkretnego miejsca, nie wklejając go już dwa razy.
Resztę znajdziecie poniżej:
 
Muszę przyznać, że nigdy nie przepadałam za tą postacią, jednak od czasu reboot'u, zaczęłam patrzeć na nią łaskawszym okiem. Nie wiem, jak to się stało, ale jej nowe odsłony bardzo mi się podobają. Uwielbiam jej sukienkę oraz delikatny makijaż. Do gustu przypadły mi także jej akcesoria.


Przechodząc już do Cleo, o której wcześniej była mowa, jestem niezmiernie zadowolona z tego, że jej zdjęcie w pudełku już nie straszy jak to, należące do prototypu z tego wpisu. Brr, nadal ciarki przechodzą po ciele na samo wspomnienie tej ''żyrafy''. Nadal nie jestem fanką nowego wyglądu straszyciółek, jednak uważam, że Lagoona i mumia najmniej na tym ucierpiały i prezentują się znośnie.

Podobają wam się te lalki? Która upiorka bardziej się wam spodobała?

środa, 15 czerwca 2016

Nowe figurki

Jak wskazuje sama nazwa, w tym poście pokażę wam nowe figurki. Nie będą to jednak minisy a figurki winylowe. 
Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia promocyjne Clawdeen oraz... uwaga, uwaga... Spectry! 


Może nie jest to kolejna lalka, ale i tak cieszę się, że znowu możemy ujrzeć Spectrę Vondergeist. Miło zobaczyć, że duszka jednak żyje i Mattel nie zrezygnował z niej całkowicie. 
Obie upiorki zostały przypisane do serii Dead Tried. Przez to, że twórcy figurek korzystają cały czas z tych samym odlewów, ich wygląd różni się od lalkowych wersji. Wprowadza to nieco świeżości do winylowej kolekcji.
Na kapciach panny Vondergeist możemy ujrzeć minkę przypominającą Rhuen, jej upiorną fretkę. 
Wilkołaczka ma równie uroczy strój. Mogę jedynie przyczepić się półksiężyców, które znajdują się jedynie na koszuli i jest ich za dużo.

Podobają wam się figurki? Cieszycie się, że pojawiła się Spectra?

Dużo nowych artów + Lagoona First Day of School

Czas oderwać się chociaż na chwilę od zabawek i powrócić do artów. Niedawno została wydany anglojęzyczny magazyn Monster High, w którym znajdziemy nowsze i starsze rysunki straszyciółek. Dodatkowo pokażę wam kilka grafik z opakowań, w tym Cleo z pupilkiem, której nie widzieliśmy wcześniej.

Na początku zacznijmy od grafik ukazanych na opakowaniach. Poniżej możecie zobaczyć zapakowaną Frankie Boltin' Bicycle, Draculaurę Ghoul to Bat oraz Cleo Ghoul's Beast Pet.


Panna Stein wyszła naprawdę uroczo. Jak zawsze nie mogę przyczepić się do oprawy graficznej, która za każdym razem prezentuje się lepiej niż sama lalka. Frankie wyszła bardzo delikatnie i wspaniale. Podobają mi się jej rozwiane włosy.Żałuję, że częściowo sparaliżowanej zabawce daleko do tej doskonałości.


Lala właściwie wyszła... średnio. O ile twarzyczka jako tako im wyszła, o tyle cała reszta mi się nie podoba. Mam wrażenie, że biodra zostały osadzone zbyt wysoko i wszystko za sprawą tej kokardy. Sukienka od samego początku mi się nie podobała i nawet rysunek nie zmienił mojego zdania na ten temat. Wampirki ze skrzydłami już nie jest w stanie nic uratować.
Rysunek Cleo potrafi wynagrodzić wcześniej zaprezentowaną córkę Draculi. Mumia wyszła przecudnie. Jej twarzyczka przypomina mi jedną z postaci z Lolirock - Talię, dzięki czemu ukochałam ją jeszcze bardziej.  Kotek wyszedł dosyć przeciętnie i nie podoba mi się jego anatomia. 


Poniżej możecie zobaczyć rysunki, które wykorzystano w magazynie. W towarzystwie straszyciółek pojawiła się także nowa upiorka- Ari.


W gazetce już na stałe zagościł nowy wizerunek uczennic Straszyceum oraz pojawiła się nowa postać. Nie pałam do Ari sympatią ze względu na jej wygląd, nie przypadła mi do gustu. Dodatkowo mam wrażenie, że jest ona zastępstwem za Spectrę, o której od dawna już nie słyszeliśmy. 
Idąc jednak dalej. W całości zaprezentowano wygląd Lagoony, na który cały czas czekałam. Cleo oraz panna Blue to jedyne upiorki, które podobają mi się po zmianach. Obie prezentują się lepiej niż ich pierwotne wersje, a przynajmniej pod względem ubioru. Do nowych, przesłodzonych twarzyczek i  cukierkowych oczu nigdy się nie przekonam.
Jedyną wadą są dolne rzęsy dziewcząt. U każdej z nich są one koloru szarego. Powinny być pokolorowane na czarno, albo całkowicie usunięte. Przy ciemniejszej cerze są praktycznie niewidoczne, zaś przy jaśniejszej nie prezentują się najlepiej.


Teraz przechodząc do ostatniej nowinki. Ktoś zauważył, że wcześniej o niej nie wspomniałam? 
Na instagramie pojawiło się zdjęcie straszyciółek.


Na samym końcu możemy zobaczyć Lagoonę Blue. W nowej kreacji prezentuje się prześlicznie. Z niecierpliwością czekam, aż morska upiorka otrzyma zdjęcia promocyjne.
Jej lalka zamiast siateczkowych rękawków otrzymała siateczkowe getry. 


Podobają wam się rysunki? Który jest waszym ulubionym? Co sądzicie o lalce Lagoony?